Oferty

3 Kobiety opowiedziały nam, jak udało im się pomyślnie przejść program powrotu LuLaRoe

3 Kobiety opowiedziały nam, jak udało im się pomyślnie przejść program powrotu LuLaRoe

Kiedy Karen Schmauss po raz pierwszy kupowała odzież od sprzedawców LuLaRoe, przypominała przypływ adrenaliny.

Była myśliwym, a jej ulubioną zdobyczą były legginsy, sukienki i spódnice z dzikimi wzorami, które widziała podczas sprzedaży online na żywo. Możliwe było, że dziesiątki, a czasem setki innych osób oglądały transmisje z wyprzedaży na żywo pokazujące najnowsze wzory, ale tylko pierwsza osoba, która wpisze "SOLD", mogłaby kupić przedmioty.

"Na początku było fajnie" - powiedział Schmauss. "Dreszcz polowania, szukanie ładnych wzorów, bycie pierwszym typem" sprzedane. "Teraz, nie tak bardzo."

To jest ponieważ po wydaniu tysięcy dolarów miała stertę ubrań, których nie mogła nosić.

Skończyło się na sześciu parach wadliwych legginsów. Niektóre rozdarły lub rozwinęły małe dziury. Inne były o kilka cali mniejsze od innych, mimo że znaczniki miały taki sam rozmiar.

A to nie wszystko.

Dwie koszulki Schmaussa blakły i pędziły, tworząc maleńkie kulki puchu na powierzchni tkaniny - i niewykończone szwy na swetrze, kimono i spódnicy rozpadały się.

Schmauss był jednym z nich klienci, którzy uczestniczyli Program LuLaRoe "Make Good", polityka powrotowa wprowadzona wkrótce po pozew zbiorowy został złożony w imieniu klientów, którzy byli niezadowoleni z jakości odzieży i niekonsekwentnej polityki powrotów.

Otrzymała czek na 212 USD i wkrótce oczekuje kolejnej kontroli.

Jak LuLaRoe "czyni dobro"

Schmauss nie była jedyną osobą, która miała problemy z odzieżą sprzedaną przez wielopoziomową firmę marketingową.

Właśnie dlatego program Make Good został stworzony w pierwszej kolejności.

Program obiecał, że klienci będą mogli odzyskać swoje pieniądze, jeśli słabe kunsztowanie - a nie normalne zużycie - stoi za wadą ich garderoby.

Na początku brzmiało to dla nas świetnie - to znaczy dopóki nie zobaczyliśmy szczegółów.

LuLaRoe chciał zrzuty ekranu lub wyciągi z rachunku bankowego - niektóre ponad rok - aby udowodnić swój zakup. Chciała, aby klienci wyśledzili oryginalnego sprzedawcę, który sprzedał im przedmioty lub znaleźli nowego sprzedawcę, jeśli oryginał odszedł z firmy. Nawet poprosił klientów o odesłanie starej odzieży, aby pracownicy mogli ją sprawdzić pod kątem uszkodzeń i ustalić, czy problem był naprawdę kiepski. (Jak by to ustalić? Nie mamy pojęcia.)

I nawet nadal, nie gwarantowało, że firma zgodziłaby się na zwrot i przyznała zwrot.

Cały proces był tak kłopotliwy, że jeden z naszych pracowników Penny Hoarding powiedział, że nawet nie chce próbować wrócić. Możliwość odzyskania 25 $ po prostu nie była warta kłopotów.

Uczynienie procesu "Make Good" możliwie bezbolesnym

Nie chcemy, abyś był jak nasz współpracownik. Chcemy, abyś pozbył się badziewia i uzyskał gotówkę, na którą zasługujesz.

Dlatego skontaktowaliśmy się z Schmauss i dwiema innymi kobietami, które pomyślnie ukończyły ten proces i odzyskały pieniądze. Chcemy, abyś wiedział dokładnie, jaki był proces i jakie rogi możesz wyciąć, aby jak najłatwiej uzyskać pieniądze.

Masz tylko sześć tygodni do zarchiwizowania. Więc zaczynamy.

1. Nie idź przez swojego sprzedawcę, jeśli nie chcesz

Wskazówki na stronie Make Good na stronie LuLaRoe naprawdę chcesz, abyś przeszedł przez oryginalnego sprzedawcę. Jeśli ta osoba zamknie swój sklep lub nie będzie dostępna, LuLaRoe zrobi to naprawdę Uwielbiam to, jeśli pozwolisz im znaleźć nowego sprzedawcę, który ci pomoże.

Ta część procesu dała nam najwięcej czasu, więc z przyjemnością stwierdzamy, że możesz całkowicie zignorować to i po prostu złożyć wniosek bezpośrednio przez firmę.

Schmauss i dwie inne kobiety, z którymi rozmawialiśmy - Jessi Mae Benkelman, która do tej pory otrzymała 298 dolarów, a Shelby Lee Terebesi, która otrzymała 147 USD - wszystkie pominęły sprzedawców i złożyły wniosek bezpośrednio do firmy.

Jeśli twój sprzedawca jest twoim bestie, myślę, że możesz je przejrzeć, jeśli chcesz. Ale na pewno nie musisz.

2. Nie wysyłaj swoich przedmiotów, dopóki nie otrzymasz pieniędzy

Benkelman wybrał tę opcję.

Zwróciła jedną sukienkę z suwakiem, który się rozpadał, zanim zdążyła zdjąć znaczniki. Spódnica, którą kupiła, zrobiła to tylko ze swojej sypialni do salonu, zanim jej podłoga pokryta była cekinami. Inne przedmioty były pełne nitek, które ciągnęły i wiązały się, i oczywiście ona także była ofiarą legginsów, które rozrywały i rozwijały drobne dziury na pierwszym ubraniu.

Powiedziała, że ​​wydrukowała swoje etykiety wysyłkowe i odesłała ubranie dopiero po tym, jak dostała pocztę, żeby się upewnić, że rzeczywiście dostała zapłatę, zanim odeśle coś.

Odesłała większość swoich przedmiotów, ale firma wciąż jest winna jej czek na 50 dolarów za dwie pary legginsów. Wyśle je, gdy nadejdzie czek.

3. Zapisano na powrót, ale nie usłyszałeś? Spróbuj narzekać na Twitterze

To właśnie zrobił Terebesi po złożeniu wniosku o zwrot w dniu 9 maja i nie słysząc niczego przez prawie dwa tygodnie, chociaż inni ludzie już dostali czek.

Wysłała tweetę do firmy, aby zapytać, ile czasu zajmie odzyskanie jej pieniędzy. LuLaRoe odpowiedział w ciągu kilku dni, a po kilku powrocie firma zatwierdziła jej roszczenie. Jej czek przybył 5 czerwca.

Jeśli zgłosiłeś roszczenie i nie otrzymałeś odpowiedzi, spróbuj je namierzyć na Twitterze. Nikt nie lubi złej reklamy.

4. Weź kieliszek wina i usiądź - to może trochę potrwać

Czas potrzebny na złożenie twojego depozytu naprawdę zależy od rodzaju osoby, którą byłeś przedtem.

Dla Benkelmana, który mówi, że jest ogólnie dość zorganizowana, zajęło to tylko kilka minut, ponieważ miała już wszystkie pokwitowania, których potrzebowała w folderze LuLaRoe w swojej skrzynce odbiorczej.

Jeśli jesteś mniej zorganizowany (jak ja), może to zająć wiele godzin, aby wykopać wszystkie potrzebne informacje. Jeśli to ty, weź kieliszek wina i pomyśl o dodatkowej gotówce, którą możesz odzyskać za godzinę lub dwie na poszukiwanie i robienie zdjęć.

Mam nadzieję, że te wskazówki zmniejszą irytację procesu zwrotu i pomogą ci szybko dostać trochę pieniędzy do kieszeni. Pamiętaj, że musisz złożyć wniosek do 31 lipca, aby zakwalifikować się do programu Make Good.

Desiree Stennett (@desi_stennett) jest pisarzem pracowniczym w The Penny Hoarder. Dla zdezorganizowanych z nas Desiree sugerowałaby pójść do Tradera Joe i podnieść butelkę Malbec. Będziesz stać na to dzięki swojej gotówce LuLaWoe.

Dodać Komentarz