Banki

GFC 070: jak przejść od średniej do bycia niesamowitym

GFC 070: jak przejść od średniej do bycia niesamowitym
http://traffic.libsyn.com/goodfinancialcents/GFC_070.Mastermind.mp3

"Jesteś średnią z 5 osób, z którymi spędzasz najwięcej czasu."

Ten cytat pochodzi od Jima Rhona. W miarę jak się starzeję, nauczyłem się coraz bardziej koncentrować na tym cytacie.

Czemu?

Ponieważ chcę być lepszą osobą.

Chcę być lepszym ojcem.

Chcę być lepszym mężem.

Chcę być lepszym liderem dla mojej rodziny.

Chcę być lepszym przedsiębiorcą, autorem i biznesmenem.

Jeśli nauczyłem się czegoś, to jest to:

Jeśli nie jestem celowy, jeśli chodzi o ludzi, z którymi się otaczam, nigdy nie spełnię największych marzeń i celów mojego życia.

Z kim się otaczasz?

Czy zastanawiałeś się kiedyś nad pięcioma osobami, z którymi spędzasz najwięcej czasu i dlaczego? Kiedy myślisz o tym, kim jest ta piątka ludzi, czy urzeczywistniają się tam, gdzie ty sam siebie widzisz? Czy to gdzie chcesz być?

Czy twoi najbliżsi przyjaciele rosną? Czy zachęcają cię i rzucają wyzwanie, abyś się rozwijał? Czy żyją życiem, którego naprawdę chcesz dla siebie i swojej rodziny?

Jeśli odpowiedź brzmi "nie", być może nadszedł czas, aby ponownie ocenić te relacje. Oczywiście, ta część jest wyjątkowo trudna dla wielu ludzi.

Zaufaj mi, byłem tam. Moja żona i ja musieliśmy podjąć bardzo trudne decyzje, jeśli chodzi o to, kim się otaczamy.

W tym poście chcę podzielić się kilkoma historiami dotyczącymi tego, jak podniosłem poprzeczkę w moim życiu osobistym. Dzięki tym wskazówkom możesz zrobić to samo.

Kiedy Twoje 5 osób to członkowie rodziny, przyjaciele i współpracownicy

Wielu z nas spędza większość czasu z naszymi rodzinami. Tak naprawdę nie mówię tu o waszym małżonku i dzieciach; Mówię o twoich innych krewnych lub twoich teściach.

Jeśli chodzi o rodzinę, powinieneś zadać sobie kilka pytań. Czy ci członkowie rodziny oferują ci wsparcie i zachętę? Czy czynią cię lepszą osobą?

Nawet jeśli chodzi o moją rodzinę, musiałem przyznać, że wielu moich krewnych nie przychodziło tak, jak powinno.

To nie znaczy, że całkowicie je odcięliśmy; dla nas oznaczało to ograniczenie naszego czasu z nimi. Z tymi pewnymi członkami rodziny dowiedzieliśmy się, że musimy cofnąć się o krok, abyśmy mogli skupić naszą energię na naszej rodzinie.

Kierowcą, który za naszym wyborem cofnął się, było ogólne poczucie negatywności. Jeśli chodzi o negatywne nastawienie, nie chciałem tego w stosunku do moich dzieci. Nie chciałem, aby ich traktowano z góry, albo powiedziano, że nigdy im się to nie uda.

Widzisz, niektórzy z naszych członków rodziny mają ustalony sposób myślenia, który mówi im o ich życiu, a ich wybory są poza ich kontrolą. Ci ludzie czują, jakby życie rozdawało im dłoń i muszą je zaakceptować. Czują się tak, jakby nie mogły się zmienić, i że zasługują na to, by znaleźć się tam, gdzie są teraz za pięć, dziesięć, a nawet za dwadzieścia lat.

Pod koniec dnia nie chcieliśmy, aby nasze dzieci były na to narażone.

Z biegiem czasu moja żona i ja musieliśmy dokonywać podobnych wyborów, jeśli chodzi o naszych przyjaciół. Chociaż mamy wielu przyjaciół z liceum i college'u, z którymi uwielbiamy spędzać czas, to był zupełnie inny okres w naszym życiu.

Kiedy dorastaliśmy jako rodzice i jako para, teraz widzimy, że wielu z nich to żyjący styl życia, których niekoniecznie potrzebujemy. Albo popełniają te same błędy, które popełnili pięć czy dziesięć lat temu, albo nie są w dobrym miejscu w swoim małżeństwie.

Przez lata nauczyliśmy się przestać spędzać czas z parami, które miały inne wartości i pomysły na małżeństwo niż my. A jeśli chcemy przetrwać i rozwijać się jako para, musimy otoczyć się parami, które były równie zaangażowane w ich małżeństwa.

Kolejnym obszarem, który musieliśmy ograniczyć, były nasze kontakty ze współpracownikami. Wszyscy pracowaliśmy z ludźmi, którzy są rakiem dla swoich pracodawców i absolutnie toksyczni, aby być blisko. Ci ludzie uwielbiają narzekać na wszystko, plotkować i mówić negatywnie o wszystkich innych. Innym razem są po prostu leniwi i pozbawieni motywacji.

Kiedy zaczynałem jako doradca finansowy, pracowałem z grupą doradców, którzy niekoniecznie starali się rozwijać. Byli zadowoleni z tego, gdzie byli, więc spędzali długie lunche z dala od biura.

Z biegiem czasu zacząłem jeść razem z nimi lunch, żeby rozbić mój dzień. Odkryłem, że ich leniwe i nonszalanckie postawy zaczęły mnie nękać. Ponieważ otaczałem się ludźmi, którzy nie byli zmotywowani do wzrostu, spowalniałem własny rozwój.

Po jakimś czasie przestałem jeść z nimi lunch i zajęty pracą nad sobą i moim biznesem. Kiedy podjąłem tę decyzję i oddzieliłem się od siebie, udało mi się bardziej rozwinąć działalność i skoncentrować się na moich celach i ambicjach.

Kariery i grupy trenerów

Poza analizowaniem relacji z rodziną, współpracownikami i przyjaciółmi, powinieneś szukać ludzi, którzy Cię motywują. W moim życiu dołączyłem do programu coachingu strategicznego, który został założony przez Dana Sullivana.

Wiele razy mówiłem o swoim doświadczeniu, ale muszę przyznać, że ten program był dla mnie przełomem.

Jednym ruchem otoczyłem się innymi przedsiębiorcami, którzy mieli nadzieję na rozwój i zmianę w taki sam sposób jak ja. Chociaż ci przedsiębiorcy byli zróżnicowani pod względem płci i pochodzenia społeczno-ekonomicznego, wszyscy mieli coś do zaoferowania tej grupie.

To była dla mnie ogromna inwestycja pieniężna, ale mogę szczerze powiedzieć, że to się opłaciło.

Oprócz tego ruchu dołączyłem także do kilku grup zajmujących się masteringiem. W przypadku, gdy nie jesteś tego świadomy, są to grupy przedsiębiorców lub przedsiębiorców, którzy spotykają się regularnie, aby omówić swoje marzenia i cele.

To było dla mnie niesamowite. Jako przedsiębiorca internetowy uznałem za fascynujące łączenie się z innymi cyfrowymi przedsiębiorcami. Pamiętaj, że mieszkam w wiejskim Illinois, więc nie jest mi łatwo znaleźć innych ludzi w mojej branży, którzy działają na moim poziomie.

Ponieważ ludzie w tych grupach mieszkali w całym kraju, spotykaliśmy się online, korzystając z usługi takiej jak Google Hangouts lub Skype. Stanowiło to doskonałą okazję dla nas wszystkich do wyrażania naszych skarg i odrzucania pomysłów od siebie nawzajem. Otworzyliśmy także prywatną grupę na Facebooku, na której mogliśmy współpracować w czasie rzeczywistym.

Jedną z osób, które szczególnie mi pomogły, była grupa mózgowa Michaela Hyatta Inner Circle. Ta grupa dała mi narzędzia, by ustanowić siebie nie tylko jako przedsiębiorcę, ale jako człowieka rodzinnego, który miał właściwą równowagę w swoim życiu.

W tej grupie z wewnętrznym kręgiem mamy dziesięciu facetów, którzy są zaangażowani w bycie lepszymi ojcami, mężami, liderami i dyrektorami generalnymi. Dzielę się niektórymi z moich największych zmagań z tą grupą i otrzymałem informacje zwrotne, których potrzebuję, aby dokonać wielkich, możliwych do wprowadzenia zmian. A kiedy mówię im o moich szalonych marzeniach i celach, nie śmieją się.

Zawijanie

Kiedy patrzysz na własne życie i na pięć osób, z którymi spędzasz najwięcej czasu, czy robisz najlepiej jak potrafisz? Czy otaczasz się pozytywnymi ludźmi, którzy dążą do osiągnięcia własnych celów i marzeń? Czy spędzasz czas z ludźmi, którzy mają podobne wartości i zobowiązania jak Ty?

Jeśli nie, może to być czas na poszukiwanie nowych relacji i możliwości, abyś mógł się nauczyć różnych doświadczeń i wyzwań.

Jest to trudne, ale jest istotne, jeśli chcesz się rozwijać i stać się najlepszą wersją siebie. Mam nadzieję, że podane przeze mnie wskazówki pomogą ci znaleźć właściwą drogę.

Co myślisz o pięciu osobach, z którymi spędzasz najwięcej czasu?

Dodać Komentarz