Banki

5 orzeczeń o złych pieniądzach, które popełniłeś {ale nie możesz tego przyznać}

5 orzeczeń o złych pieniądzach, które popełniłeś {ale nie możesz tego przyznać}

Jeśli kiedykolwiek poszedłeś na tradycyjny kurs ekonomii, dowiedziałeś się, że ludzie podejmują racjonalne decyzje dotyczące swoich finansów i wybierają rzeczy, które są w ich najlepszym interesie.

Ale wystarczy rozejrzeć się wokół, aby znaleźć dowody na to, że ludzie są dalecy od racjonalnych, szczególnie jeśli chodzi o finanse.

Wszyscy konsekwentnie podejmujemy irracjonalne i głupie wybory, które kosztują nas więcej, zarówno w krótkim, jak i długim okresie, ponieważ nie zawsze jesteśmy w stanie podjąć decyzję, co leży w naszym najlepszym interesie.

To zrozumienie, jak prawdziwi ludzie podejmują prawdziwe decyzje finansowe, pochodzi z (względnie) nowej dziedziny ekonomii behawioralnej. Ta dyscyplina patrzy na przecięcie psychologii i teorii ekonomicznej, i maluje ludzkie zwierzę jako o wiele bardziej irracjonalne stworzenie niż kiedykolwiek wyobrażał sobie Adam Smith.

Sprawdź te pięć sposobów, w jakie ludzie podejmują kiepskie decyzje finansowe i sprawdź, czy potrafisz rozpoznać któregoś z twoich przeszłych błędów:

1. Widzenie wysokiej ceny może sprawić, że zapłacimy więcej

Lubimy myśleć, że znamy uczciwą cenę, gdy ją widzimy, ale prawda jest taka, że ​​jesteśmy niezwykle sugestywni. Na przykład, przyjrzyj się najdroższemu winu w menu następnym razem, gdy będziesz na kolacji. Często zdarza się, że jedna butelka jest wymieniona na 100 USD lub więcej, podczas gdy pozostałe wina są wymienione na około 25-50 USD za butelkę. Ta jedna kosztowna butelka jest wymieniona w menu, dzięki czemu wydaje się, że butelki z 50 dolarami wydają się dużo tańsze w porównaniu.

Wiele restauracji dosłownie zatrzymuje tylko jedną butelkę drogich rzeczy, ponieważ nie zamierzają nikogo kupować. Jest tam, aby sprzedać 50 USD wina, które inaczej wydawałoby się zbyt drogie w porównaniu z innymi opcjami.

To, co się tutaj dzieje, to coś, co Behawioralni Ekonomiści opisują jako kotwicowanie. Kiedy już mamy liczbę w naszych głowach, to zakotwiczamy nasze oczekiwania względem ceny. Dan Ariely w swojej książce Przewidywalnie Irracjonalne opowiada o tym, jak Williams-Sonoma był sfrustrowany słabą sprzedażą automatu do chleba o cenie 275 USD. Rozwiązaniem, które wymyślili, było zaoferowanie kolejnego modelu - większego i wycenionego na 400 dolarów.

Nagle wzrosła sprzedaż tańszego modelu, podczas gdy nikt nie przejmował się wersją spice. Stało się tak, ponieważ kupujący nagle mieli coś do porównania z oryginałem, a 275 USD nie wydawało się już zbyt wielkim wydatkiem - przynajmniej nie w porównaniu do 400 USD.

2. Nienawidzimy stracić, nawet gdy już mamy

Jeśli kiedykolwiek trzymałeś się zapasów, ponieważ "na pewno odzyskasz swoją wartość", byłeś ofiarą awersji do strat. Awersja do strachu to psychologiczne dziwactwo, które sprawia, że ​​pracujemy znacznie ciężej, aby uniknąć straty, niż to, że osiągniemy zysk. Jeśli chodzi o giełdę, kiedy akcje zaczynają działać źle, myślimy o pieniądzach, które już straciliśmy, i obawiamy się dalszych strat. Ale zamiast zmniejszać nasze straty i przyjmując fakt, że pieniądze, które już wydaliśmy, są kosztem utopionym, trzymamy się tych zapasów w nadziei, że znów się odezwą.

Możesz zauważyć awersję do strat w niemal każdym aspekcie życia. To jest powód, dla którego trzymamy te maszyny do chleba, na które wydaliśmy prawie 300 dolarów, chociaż nigdy nie robimy w nich chleba - i na pewno moglibyśmy coś dla nich kupić w sprzedaży garażu. Prosty fakt, że już nigdy nie zobaczymy tego 300 $, jest wystarczającym powodem, aby maszyna zbierała kurz, bo sami się kopie, żeby "tylko" dostać 10 dolców na odsprzedaży.

Awersja strat jest również powodem, dla którego nie chcemy anulować członkostwa w salach gimnastycznych, w których nie uczestniczymy, klubach, do których nie idziemy, oraz pakietach kablowych, których nie używamy. Zastanawiamy się, ile będzie kosztowało ponowne połączenie, gdybyśmy zrezygnowali, zapominając, że co miesiąc zezwalamy na więcej pieniędzy, by zepsuć się z obawy przed "utratą" pierwotnej opłaty za rejestrację.

Bardzo trudno jest nam pamiętać, że te pieniądze już zniknęły.

3. Przeceniamy wolne rzeczy

Ile razy zamówiłeś książkę, której nie jesteś całkowicie pewien, czego chcesz, aby upewnić się, że kwalifikujesz się do bezpłatnej wysyłki z Amazon?

Kiedy to zrobisz (i wszyscy tak robimy), skończysz płacić więcej pieniędzy, a skończysz z niechcianym przedmiotem, aby go uruchomić.

Jest to wyraźnie irracjonalne.

Z jakiegoś powodu słowo "wolny" wydaje się rozpychać nasze mózgi. Kiedy oferujemy darmowy produkt lub usługę, zapominamy o innych kosztach związanych z tym produktem lub usługą, ponieważ jesteśmy tak skupieni na tym, że nie płacimy pieniędzy. Co naprawdę interesujące, jesteśmy gotowi zapłacić więcej, aby uzyskać coś za darmo. Właśnie dlatego Amazon oferuje bezpłatną dostawę dla zamówień powyżej 25 USD i dlatego wielu sprzedawców i sprzedawców rozdaje bezpłatne prezenty z zakupem.

4. Przyszłe potrzeby kontra. Dzisiejsze Wants

Uważamy, że rzeczy w przyszłości są mniej ważne niż to, co dzieje się teraz. Ludzie mają bardzo trudne plany na przyszłość. Wygląda na to, że 75% Amerykanów, którzy zbliżają się do emerytury w 2010 r., Uratowało mniej niż 30 000 USD, co jest dość przerażającą statystyką. Ale zanim odpiszemy trzy czwarte populacji przechodzącej na emeryturę jako nieodpowiedzialni maruderzy, powinniśmy spojrzeć na nasze własne zachowanie.

  • Ile razy kupiłeś coś za pomocą karty kredytowej bez konkretnego planu spłaty?
  • Jak często obiecywałeś sobie, że dieta może być kuszona z miejsca, gdy zobaczysz pudełko pączków?
  • Ile razy zdarzyło ci się pracować rano, aby przekląć samego siebie następnego dnia?

To, co tu się dzieje, to coś, co nazywa się zniżką hiperboliczną. To 50 centów za nasze nieświadome uczucie, które ma teraz większe znaczenie niż później. Wiemy, że powinniśmy odłożyć pieniądze na emeryturę, ale człowiek jest tak daleko! A pieniądze są teraz tutaj. Mamy więc tendencję do myślenia, że ​​emerytura zadba o siebie, a pieniądze można teraz "wykorzystać".

5. Przewartościowujemy możliwość wystąpienia nieprawdopodobnych zdarzeń.

Nasze mózgi są tak skonstruowane, by myśleć, że rzeczy, które możemy łatwo wymyślić, mogą się zdarzyć. Jest to coś, co nazywa się heurystyką dostępności. Oznacza to, że uważamy, że jesteśmy znacznie bardziej skłonni wygrać loterię lub wygrać w Vegas, niż jest to statystycznie możliwe, tylko dlatego, że możemy wymyślić przykłady osób, które wygrały.

Ponieważ możemy myśleć o tych przykładach, uważamy, że wynik jest bardziej prawdopodobny. I za każdym razem, gdy czytasz historię wiadomości lub oglądasz film o takich zwycięzcach, twój mózg wierzy, że wygrywanie jest jeszcze bardziej prawdopodobne.

Nawet jeśli jesteś w stanie uniknąć heurystyki dostępności, możesz nadal paść ofiarą podobnego błędu hazardzisty. Dzieje się tak, gdy wierzysz, że coś "ma" się wydarzyć, ponieważ nie trwało to przez dłuższy czas. Na przykład możesz postawić na monetę zbliżającą się do głów na 21ul rzucaj po każdym ogonie za 20 rzutów. Wygląda na to, że moneta "należy" do wymyślania głów, ale wciąż jest to tylko 50/50.

W przeciwnym razie racjonalni inwestorzy mogą znaleźć się w błędzie hazardzisty, unikając kupowania akcji, które będą huczne, z obawy, że ostatecznie musi nastąpić upadek. Statystyki mogą wykazywać ogólną regresję w stronę średniej (tj. - wszystko ostatecznie wygasa), ale ogólne statystyki są bez znaczenia, gdy mówimy o poszczególnych zdarzeniach.

Irracjonalne decyzje pieniężne wpływające na twoje życie

Podejście do wszystkich naszych decyzji finansowych w sposób racjonalny jest niezwykle trudne. Warto zastanowić się nad wyborem pieniędzy, jakie podejmujemy, i spróbować ustalić, za co jest nasza motywacja. Niewielka uważność i samowiedza mogą zdziałać cuda w walce z irracjonalnymi decyzjami.

Dodać Komentarz