Życie

Czy właściciele domów wychodzą z mody? Odpowiedź zaskoczy Cię

Czy właściciele domów wychodzą z mody? Odpowiedź zaskoczy Cię

Czasami wydaje się, że wszyscy twoi przyjaciele są lepsi w tym dorosłym życiu, niż kiedykolwiek mógłbyś mieć nadzieję.

Wystarczy przejrzeć swoje źródło wiadomości. Wygląda na to, że każdego dnia ktoś, kogo znasz z college'u, ogłasza na Facebooku nowe dziecko, współmałżonka lub dom, a ty wciąż jesteś w wynajętym apartamencie, przesuwając się w lewo na Tinder na wieczność.

No cóż, ten nowy raport Bloomberg News może nie pomóc ci złapać męża lub żonę, ale sugeruje, że nie jesteś tak daleko za krzywą, jak Facebook by ci uwierzył - przynajmniej jednym benchmarkiem.

Raport pokazuje, że w wielu największych miastach w kraju coraz więcej osób decyduje się na wynajem, zamiast kupować domy. W rzeczywistości, najemcy mają obecnie przewagę liczebną właścicieli domów w 52 spośród 100 najbardziej zaludnionych miast Ameryki.

Spadek liczby właścicieli domów jest szczególnie widoczny w Baton Rouge, Luizjanie i Detroit, gdzie najemcy stali się większością w 2015 roku. W Detroit, rok ten odznaczał się najniższym odsetkiem właścicieli domów w ciągu ponad pięciu dekad, przy czym zaledwie 49% gospodarstw domowych posiadało swoje rezydencje.

Kryzys mieszkaniowy USA prawdopodobnie odegrał ważną rolę w spadku własności. Niektóre miasta od dawna są domem dla głównie najemców, ale w Detroit i 20 innych miastach, w tym w Nowym Orleanie, Denver i Atlancie, najemcy stali się większością od 2009 roku.

Wynajem: wybór czy konieczność?

Nie ma nic złego w wynajmie z wyboru. Niestety, nie dlatego większość rodzin wybiera czynsz ponad kredyt hipoteczny.

Brak tanich mieszkań - zarówno na rynku wynajmu, jak i na zakup - sprawia, że ​​domy rodzin o niskich dochodach i klasach średnich są trudne do zakupu, Nela Richardson, główny ekonomista ds. Pośrednictwa w obrocie nieruchomościami i bazy danych Redfin, powiedział Bloomberg.

Do boomu najemców przyczynia się rosnąca liczba starszych osób sprzedających swoje domy i redukcja zatrudnienia, a także milenialsi, którzy mogą wreszcie pozwolić sobie na wyprowadzenie się z domu mamy i taty, ale nie są jeszcze gotowi na kredyt hipoteczny.

Oto, co miasta mogą zrobić dla swoich najemców

Oznacza to, że wskaźniki wynajmujących do właścicieli szybko zmieniają się w miastach, które od dawna cenią sobie właścicieli domów, którzy często pozostają dłużej w jednym miejscu i są bardziej zaangażowani obywatelsko niż najemcy.

Ale grupa doradców Detroit Future City uważa, że ​​nadszedł czas, aby Motor City i inni przyjęli najemców, podobnie jak właściciele domów w przeszłości.

Wśród jego propozycji:

  • Wyremontuj nieruchomości należące do rządu, aby poprawić jakość tanich mieszkań.
  • Karze nieobecnych właścicieli, którzy nie utrzymują swoich własności w dobrym stanie.
  • Utwórz nowe opcje finansowe, które ułatwią przejście z wynajmu na właściciela domu.

Centrum Polityki i Priorytetów Budżetowych idzie jeszcze dalej, opowiadając się za ulgami podatkowymi dla pracowników o niskich dochodach, osób starszych i osób niepełnosprawnych, aby ułatwić znalezienie wysokiej jakości mieszkań, niezależnie od tego, czy chcą wynająć czy posiadać.

Programy te są prawdopodobnie krokiem w dobrym kierunku, ponieważ szacunki mówią, że liczba najemców będzie nadal rosnąć przez co najmniej kolejną dekadę.

Czy jesteś gotowy, by spłodzić trend?

Tak, wynajmowanie to teraz cała wściekłość, ale ludzie wciąż kupują domy. Jeśli nigdy nie kupiłeś, ale oszczędzałeś na swoją szansę, nie jesteś sam. Około 35% nabywców domów w zeszłym roku porzuciło swoje czynsze po raz pierwszy.

To, że jesteś nowicjuszem, nie oznacza, że ​​musisz iść na ślepo. Oto kilka wskazówek dla osób kupujących mieszkania po raz pierwszy, aby mieć pewność, że otrzymasz najlepszą ofertę na swój dom startowy.

Twoja kolej: nadal wynajmujesz? Czy jesteś właścicielem domu?

Desiree Stennett jest pisarzem pracowniczym w The Penny Hoarder. Opowiada się za wynajmowaniem zamiast posiadania, ponieważ docenia to, że gdy coś się zepsuje, jest to problem kogoś innego.

Dodać Komentarz