Życie

Myślisz o jeździe na rowerze do pracy? Rozbijamy koszty i oszczędności

Myślisz o jeździe na rowerze do pracy? Rozbijamy koszty i oszczędności

Kocham mój dojazd.

Uważam się za jednego z tych, którzy mają tyle szczęścia, aby świętować dzień Bike to Work (18 maja), robiąc to, co robię prawie codziennie: pedałując do biura.

Moja praca w Penny Hoarder jest wystarczająco blisko domu - 3,2 mil, zgodnie z Google Maps, a mieszkam w stosunkowo przyjaznym dla rowerów mieście St. Petersburg na Florydzie - że mogę zrobić to na moim krążowniku bez zbytniego zrywania potu. (Sprawdź, czy Twoja społeczność jest przyjazna rowerzystom w The League of American Bicyclists.)

Ale zanim z zazdrości staniesz się zbyt zielony, (zacznij zielenieć, zatrzymam się), jest tajemnica, którą powinieneś wiedzieć o jeździe na rowerze do pracy.

To nie jest tak tanie, jak mogłoby się wydawać.

Nie zrozumcie mnie źle: jest o wiele mniej kosztowne niż zapełnienie auta zbiornikiem gazu, wyrzucenie nowego alternatora i zapłacenie za parkowanie w garażu w centrum miasta. Wiem, bo kiedyś to wszystko robiłem.

Ale dla tych, którzy rozważają jazdę na rowerze do pracy na rowerze, powinieneś zdawać sobie sprawę z pewnych nieoczekiwanych kosztów związanych z uruchamianiem go.

Rozkład budżetu rowerowego

Oto zestawienie mojej początkowej inwestycji w mój rower dojeżdżać do pracy. Uwzględniłem koszty, ale twój przebieg (i wydatki) mogą się różnić.

  • Rower. Dostałem mój siedmiobiegowy krążownik na sprzedaż, ale zakup byłby tańszą alternatywą. Razem: 160 USD.
  • Remont. Dodaję powietrze do moich opon i smaruję łańcuch, ale mój wewnętrzny mechanik kończy się na tym, więc zabieram go do lokalnego sklepu z rowerami, aby uzyskać coś więcej. Niosę także zestaw do mini-naprawy, dający mi spokój, że mogę przynajmniej dotrzeć do najbliższej kawiarni. Razem: 30 USD.
  • Zamek. Mam prosty U-lock, z którego jestem zadowolony, ale w zależności od tego, jak martwisz się o kradzież twojego roweru, możesz zapłacić ponad 100 $ za kombinację kabli, łańcuchów i innych. Razem: 25 USD.
  • Kask. Po wypróbowaniu kilku w sklepie, poszedłem z tańszą wersją, ponieważ czułem się tak samo bezpiecznie i dałem w efekcie takie same włosy z hełmu, jak w wersji pricy. Razem: 30 USD.
  • Światła, lustra, kierunkowskazy. Poza tym, że pomagam mi zachować bezpieczeństwo, światła i lustro to mój sposób na informowanie kierowców, że jestem kurtuazyjnym dojeżdżającym, więc oczekuję od nich tego samego. (Nie zawsze działa.) Zastanawiam się nad nowym zestawem tylnych świateł / kierunkowskazów, ale na razie używam sygnałów ręcznych. Razem: 35 USD.
  • Torby. Tylna torba wodoodporna zawiera podstawowe akcesoria rowerowe, a plecak przenosi mój laptop i zmianę ubrania. Po niefortunnym odkryciu, że resztki lasagny nie podróżują dobrze w plecaku, pakuję teraz oddzielną torbę na lunch, którą przyczepiam do przedniej części roweru za pomocą karabińczyka. Razem: 60 USD.
  • Sprzęt pogody. Jestem na Florydzie, więc ponczo, odblaskowe ubranie / wyposażenie, dodatkowy filtr przeciwsłoneczny i dobre okulary przeciwsłoneczne są niezbędne. Razem: 140 USD.
  • Pralnia. Prawie podwoiłem moje tygodniowe obciążenie praniem, bo nawet w przyjemne dni, pracuję nad potiem. Za 5 USD za ładunek, to dodatkowe 20 USD miesięcznie.
  • Zestaw kosmetyczny i dodatkowa zmiana odzieży. Włosy na kaskach są prawdziwe. Tak więc istnieje możliwość, że zostaniesz spryskany przez wywrotkę. Razem: 10 USD.
  • Dodatkowa gotówka. W każdym rowerze dojedziemy do życia w dniu, w którym trzeba po prostu wsiąść do autobusu, jechać lub zadzwonić do Ubera, a to zwykle nieoczekiwane, więc trzymam zapas gotówki w nagłych wypadkach. Razem: 20 USD.

Suma całkowita: 530 USD.

W porównaniu do kosztów prowadzenia pojazdu - AAA szacuje, że posiadanie i eksploatacja nowego pojazdu kosztuje średnio 706 USD miesięcznie - oszczędzam na długich i krótkich trasach rowerowych. Poza tym, dostaję dodatkowe oszczędności psychiczne dzięki ćwiczeniu w słońcu podczas mojego regularnego dojazdów do pracy, co daje mi ten wielozadaniowy blask.

Szczęśliwa jazda na rowerze!

Tiffany Wendeln Connors jest pisarką pracującą w The Penny Hoarder. Jej najgorszy dzień jazdy nadal jest lepszy niż jej najlepszy dzień jazdy.

Dodać Komentarz