Życie

Wydałem całą wypłatę na bilet futbolowy. Oto dlaczego jest OK

Wydałem całą wypłatę na bilet futbolowy. Oto dlaczego jest OK

Nałokowałem czek na szyi przez ponad 12 godzin 9 stycznia.

OK, więc to nie była faktyczna wypłata. Ale był to kawałek papieru warty jednego - z kilkoma ozdobnymi detalami.

To był bilet na Mistrzostwa w piłce nożnej National College 2017.

Dlaczego Heck powinienem wydać wypłatę w meczu piłkarskim?

Pozwól mi się cofnąć na chwilę: Jestem absolwentem Clemson University.

Chociaż jestem rdzennym florystą, moje korzenie w tej instytucji sięgają roku 1949, kiedy mój Papa skończył studia. Ukończyłem 65 lat po Papie i od 2014 roku nie wróciłem do mojego ukochanego miasteczka w Południowej Karolinie.

Jednak moja krew wciąż ma kolor pomarańczowy (jest to rzecz Clemson), i pozostaję w kontakcie na wiele sposobów, łącznie z piłką nożną - mimo że nie jestem żadnym innym fanem sportu.

A w tym roku wydarzyło się coś wielkiego. Clemson awansował do Mistrzostw Polski na A-dur druga rok z rzędu - i miał zmierzyć się z University of Alabama jeszcze raz.

A gra? Odgrywano go 20 minut od mojej aktualnej lokalizacji.

Gdy tylko dowiedziałem się, że Clemson jest w grze, sprawdziłem bilety na Stubhub. Około 700 USD.

Zanim przejdę dalej, pozwól, że przedstawię ci się naprawdę szybko: jestem Penny Hoarder.

Stałem się dość skromny od podjęcia tej pracy. Mieszkam w domu, chociaż zaoszczędziłem dość, by pozwolić sobie na własne miejsce w tym momencie. Robię zakupy przez kilka dni, aby kupić bilety lotnicze, aby znaleźć najlepszą ofertę. Zmieniłem fryzjerów i unikałem jedzenia, żeby zaoszczędzić pieniądze. Próbowałem nawet przestać używać papierowych ręczników.

Więc nie, nie jestem typem, który wydaje setki dolarów na bilet na piłkę nożną.

Kręciłem kciuki w tygodniu poprzedzającym grę. Na pewno ceny spadną, Zracjonalizowałem.

Źle. Ceny się podkradły. I do góry. I do góry.

Powiedziałem sobie, że będę w porządku, po prostu biorąc dzień wolny od pracy i grzebiąc się razem z przyjaciółmi i rodziną - wystarczy być w atmosferze. W każdym razie nie chciałem wydać więcej niż 1000 $ na bilet. Heck, nie chciałem wydać 300 $. Tak, tak, tailgating był w porządku.

W końcu jeden z moich najlepszych przyjaciół napisał do mnie: Po prostu to zróbmy.

Westchnąłem. Obróć mi rękę.

Wina finansowa: Czułem, że muszę uzasadnić moje wielkie wydatki

Wiesz, jak jest pięć etapów smutku? Musi być coś takiego z powodu finansowej winy.

Wracając do gry, zacząłem tworzyć listę powodów, dla których było OK Zasadniczo wyrzuciłem dwutygodniową zapłatę.

Uwzględniono uzasadnienia, ale nie ograniczały się one do:

  • Po ukończeniu studiów nie wróciłem do Clemson, co oznacza, że ​​zaoszczędziłem mnóstwo na biletach lotniczych.
  • I nie muszę podróżować, aby dostać się do gry - w przeciwieństwie do zeszłego roku, kiedy to było na cholernej pustyni (Arizona).
  • To może być pierwszy raz, gdy Clemson wygrał krajowy tytuł od 1981 roku - odkąd mój tata żył.
  • Mieszkam w domu i mam sporo zaoszczędzonych pieniędzy i nie mam żadnych pilnych rachunków ani pożyczek.
  • Mogę odzyskać te pieniądze za dwa tygodnie.
  • Będę spędzać czas z moimi dawno zaginionymi przyjaciółmi i członkami rodziny ...

Nawet w dniu gry, gdy stałem w kolejce do nocnika porta, podczas gdy prowadziłem samochód, rozmawiałem z jednym z moich kuzynów.

Cóż, tak to widzę ..., Wybiegłbym.

Cóż, po prostu nie będę patrzył na moje konto bankowe w najbliższym czasie ..., Śmiałbym się.

"Nie musisz tego usprawiedliwiać" - powiedziała tak rzeczowo.

Wtedy uświadomiłem sobie - w tych uroczych, wywołujących gag porachunkach - ma rację. Nie muszę uzasadniać mojego dużego zakupu.

Dlaczego nie zawsze trzeba usprawiedliwić swoje finansowe wyrzeczenia

Po sześciu godzinach jazdy na tylnych łapach, pojechałem na stadion z biletem, który wciąż był bezpiecznie owinięty wokół mojej szyi.

Podążyłem schodami na górny pokład. W górę. W dziale Alabama.

Ale naprawdę byłem na szczycie świata z najdoskonalszym widokiem.

Fani Clemsona flankowali po drugiej stronie, gracze - z których część znałem - zajęli pole, "Star Spangled Banner" w połączeniu z estakadą i fajerwerki przejęły ...

To wszystko dało mi dreszcze, a łzy napłynęły mi do oczu.

Nic nie żałowałem.

Nawet w drugim kwartale, kiedy Alabama wyprzedził 14-0, wciąż byłem więc z radością kibicuję mojemu zespołowi - osobiście. Za każdym razem, gdy zdobyliśmy bramkę, wywalczyłem piątkę mojego najlepszego przyjaciela, mojego kuzyna, każdego, kto by go wziął.

Potem wygraliśmy. Pozostała jedna sekunda na zegarze.

Nie mogłem w to uwierzyć. Moje usta opadły, ręce podniosły się, mój głos się załamał. Podskakiwałem, ponieważ to wszystko, co wiedziałem, jak to zrobić w tej chwili.

Będę pierwszym, który powie wam, że piłka nożna to tylko gra. Ale ta gra i to doświadczenie oznaczały dla mnie znacznie więcej. To historia. To jest duma. To moja rodzina.

Jasne, moja drużyna wygrała. Ale nawet gdybyśmy tego nie zrobili, Wciąż będę wdzięczny za to doświadczenie i czas spędzony z moją rodziną i przyjaciółmi, których rzadko widzę.

Nawet dzisiaj, prawie dwa tygodnie później, film o zwycięskim przyziemieniu w ostatniej sekundzie daje mi dreszcze, a łzy zagrażają mi w oczach.Ta gra - ta cała gra i cały dzień - pozostanie ze mną na zawsze.

Nawet gdybyśmy zgubili, nadal nie żałowałbym mojego dużego zakupu o wielkości wypłaty. Nie mam długów; Nie mam pożyczek. Włożyłem to na moją kartę kredytową - ale tylko po punkty podróżne. Nie jestem żonaty, nie mam dzieci.

Jestem całkowicie samolubny i nie przeszkadza mi to.

Tak więc, nie, ten esej nie powie ci, kiedy duży popis będzie zatwierdzony przez Penny'ego Hoardera. Ani nie powie Ci, jak zaoszczędzić na pożądane popisywanie.

Ale chcę wam powiedzieć, że: jeśli chcecie, i jesteście w stanie wykosztować się czegoś, co oznacza dla was tak wiele, że powoduje, że wasze serce pęcznieje - zwłaszcza jeśli jest to niezapomniane przeżycie - nie marnujcie czasu ani czasu nerwy próbujące to uzasadnić.

Czasami trzeba wziąć głęboki oddech i żyć w tej chwili.

Twoja kolej: Powiedz mi o jednym ze swoich dużych zakupów.

Carson Kohler (@CarsonKohler) jest młodszym pisarzem w The Penny Hoarder. Po ukończeniu szkoły średniej skupia się na oszczędzaniu pieniędzy - i przetrwaniu powrotu z rodzicami.

Dodać Komentarz