Życie

Ta mama znalazła bezpłatny sposób na oszczędzanie godzin w aptece (i trochę pieniędzy)

Ta mama znalazła bezpłatny sposób na oszczędzanie godzin w aptece (i trochę pieniędzy)

Zarinah Francois nie cierpiał chodzić do apteki. Znienawidziłem to. Musiała iść cały czas i za każdym razem był to koszmar.

37-letnia matka z Kalifornii w wieku pięciu lat musiała dużo pójść do drogerii, aby odebrać leki dla siebie i swojej adoptowanej 6-letniej córki. Zarinah ma tocznia, a jej adoptowana córka ma porażenie mózgowe.

Zarinah bierze osiem leków miesięcznie, aby zarządzać jej toczniowym zapaleniem nerek, bolesnym i kłopotliwym zapaleniem nerek. Jej córka Isabella ma sześć leków na swoje własne objawy.

Na szczęście mężem Zariny jest kapitan oddziału straży pożarnej, więc rodzina ma ubezpieczenie zdrowotne. A program Medicaid w Kalifornii płaci za leki porażające mózgowe Isabellę.

Mimo to, rodzina siedmiu z 14 receptami oznaczała wiele wycieczek do drogerii. Zarinah dobrze je pamięta.

"Spędziłem większość czasu w aptece!"

Retrospekcje do apteki

"Musiałbym rozejrzeć się, aby zobaczyć, kto nosi każdy lek", wspomina. "Wszystko to biegało dookoła, zbierało leki, czasami musiało wchodzić do sklepu, żeby czekać w długich kolejkach. Wtedy dowiadujesz się, że nie ma go w magazynie lub jeszcze nie został zatwierdzony. Musisz wrócić jutro i znów poczekać w kolejce.

"To był taki ból w szyi".

Skończyła na dwóch różnych aptekach, Rite Aid i Walgreens.

Czasami Rite Aid, ponieważ mieli leki, których nie stosował Walgreens. Czasami Walgreena, ponieważ lepiej opłacali Medicaid.

Ta udręczona matka pięciu osób pamięta inne problemy, które ją opóźniały w drogerii:

"Laboratoria nie są otwarte. Oczekiwanie, aż starszy farmaceuta będzie dostępny do zatwierdzenia recepty. Długo czeka na telefon, aby usłyszeć, że przed tobą czekają cztery rozmowy, żeby sprawdzić, czy twoja recepta jest gotowa do odbioru.

Oto, ile było kłopotów:

"Proces ten byłby tak długi, często po prostu bym poszedł bez meds z powodu opóźnień w aptece."

Kiedy jest po prostu zbyt dużo kłopotu

Ona jest daleka od samotności.

Prawie połowa wszystkich Amerykanów - około 119 milionów osób - przyjmuje leki na receptę, zgodnie z amerykańskimi centrami kontroli chorób.

Konsumenci są zmuszeni samodzielnie zarządzać problemami wielu recept. Ze względu na trudności aż 20% konsumentów nie konsekwentnie wypełnia swoje recepty.

Ludzie, którzy nie przyjmują swoich tabletek, powodują, że każdego roku od 100 do 300 miliardów dolarów stanowią całkowicie dodatkowe, całkowicie niepotrzebne koszty leczenia.

Wszystkie te zmagania doprowadziły Zarinę do wypróbowania czegoś innego.

Robić ciężkie unoszenie jak szef

To było półtora roku temu.

Dziś używa Phil, usługa dostarczania leków na receptę, która próbuje zmienić sposób, w jaki ludzie otrzymują leki - dzięki czemu jest to łatwiejsze.

Podsumowując: Zarinah używa aplikacji Phila do planowania automatycznego uzupełniania 14 zaleceń jej rodziny. Przybywają w jej skrzynce pocztowej, właśnie tak. Boom boom boom.

Najlepszy ze wszystkich: Phil podejmuje się kłopotów z koordynacją ze swoimi aptekami, lekarzami i ubezpieczycielami. Wykonuje ciężki lifting, a nawet wypełnia papiery.

"Większość stresów związanych z lekami na receptę dotyczy firm ubezpieczeniowych" - mówi Zarinah. "Phil wykonuje całą pracę".

Szczególnie ceni sobie sposób, w jaki Phil przeskakuje przez wszystkie biurokratyczne obręcze wymagane przez California Children's Services, państwowy program dla ciężko upośledzonych lub chorych dzieci, który płaci za lekarstwa na porażenie mózgowe Isabelli.

"Zwykle inne apteki mówią mi, że nie da się tego zrobić. Staje się bardzo stresujący "- mówi. "Z Philem robią wszystko."

Nakrętki i śruby

Oto, co jeszcze miała do powiedzenia o Philu:

  • Jej recepty są wysyłane do dyskretnych, wyściełanych paczek.
  • To w zasadzie za darmo. Nie płaci nic więcej niż zwykłe copay, a dostawa jest darmowa.
  • Wkłady na receptę docierają na tydzień lub dwa, zanim skończy się czas.
  • Jest w stanie rozmawiać z personelem Phila online, kiedy musi. "Obsługa klienta wydaje się być 24/7", mówi. "Oni prawie zawsze reagują od razu za pośrednictwem aplikacji."
  • Ona twierdzi, że oszczędza od 30 do 100 dolarów miesięcznie, nie wydając pieniędzy na przedmioty, których nie potrzebuje w drogeriach.

Jaką więc radę ten weteran wojen z aptekami dałby innym rozważającym zrobienie tego przełącznika?

"Jeśli Phil jest oferowany w twojej okolicy, użyj go" - mówi. "Zaoszczędzi ci to gazu, pieniędzy, czasu i stresu."

Mike Brassfield ([email protected]) jest starszym pisarzem w The Penny Hoarder. Im więcej seniorów dostaje, tym więcej ma recept.

Dodać Komentarz