Pieniądze

Ten facet zarabia na pływanie z rekinami (nie jest tak straszny, jak to brzmi)

Ten facet zarabia na pływanie z rekinami (nie jest tak straszny, jak to brzmi)

Komentarz edytora: Ten post został pierwotnie opublikowany w czerwcu 2017 roku i został zaktualizowany.

"O rany!", Wykrzykuje kapitan Bryce Rohrer, wskazując na wodę. "Spotted delfiny!"

Jest za kierownicą swojego 29-metowego Keys Craft u wybrzeży Jowisza na Florydzie.

Za łodzią spostrzegane delfiny zakładają pokaz, wskakując i opuszczając nasz ślad.

"Chcesz wskoczyć?" Rohrer pyta ośmiu gości na łodzi. To jest przyjemność. Spotted delfiny są mniej powszechnym krewnym delfinów butlonosych, wyjaśnia Rohrer. Gatunek jest niezwykle towarzyski i zabawny, więc chodzi o to, aby podnieść łódkę, by wzbudzić w niej ekscytację - prawie jak ciągnięcie przędzy dla kota.

Przewodnik nurkowy Amanda McRoberts - która jest także dziewczyną Rohrera - już sięga po piankę. Wkrótce wędruje z delfinami. Ich płetwy rozbijają powierzchnię wokół magenta pianki.

Ale tak naprawdę jesteśmy tutaj, aby zobaczyć rekiny.

Rohrer jest właścicielem Florida Shark Diving, firmy zajmującej się ekoturystyką, która prowadzi dwa razy dziennie czartery nurkowania. Tego kwietniowego poranka w 2017 r. Dwóch pracowników Penny Hoarder - ja, Carson Kohler, pisarz i Heather Comparetto, fotograf - opowiedzą o swojej pierwszej z dwóch tras w ciągu dnia.

Wracając na łódź, gdy zbliżamy się do naszego miejsca nurkowego, McRoberts tnie kawałki zamrożonego tuńczyka, które rzuca w plastikową skrzynię, która zawisa w wodzie.

Kolega.

Wciąż w zasięgu wzroku Rohrer wyłącza silnik, informuje nas o bezpieczeństwie i pasuje do nas z piankami, fajkami i płetwami.

Tymczasem McRoberts wiąże skrzynię tuńczyka i wraca do wody.

Ona ustawia linię powierzchni, na której będziemy się trzymać, gdy będziemy unosić się w wodzie i zaczniemy szukać aktywności rekina.

Pod wodą trzyma w rękach pustą butelkę z wodą i marszczy ją. Kiedy rekiny słyszą ten hałas, myślą, że to ryby, które biją wodę.

Jedzenie.

Za każdym razem, gdy widzi nowego rekina, podnosi głowę z wody, aby ogłosić: Jeden młot. Jeden rekin byka. Jej palce zaczynają odliczać o liczbę ... 1 ... 2 ... 3 ... 4 ...

Powrót na łodzi, goście zaczynają wsunąć do wody.

Jestem następny.

Jak Rohrer dostał swój start jako pełnoetatowy rekin

Rohrer dorastał na wybrzeżu Connecticut i często odwiedzał wyspę Nantucket.

Latem zawsze pracował na łodziach. Tam nad wodą wzbudził zainteresowanie rekinami.

"Rekiny, dla mnie, są największą dziką przyrodą", mówi. "To po prostu niesamowite zwierzę. Są szybkie; oni są tajemniczy. To po prostu kiepskie zwierzęta.

"Spojrzałem w dół i była wielka szkoła młotów" - mówi. "Pierwszą natychmiastową reakcją, która zaszła nad moim ciałem, było po prostu płynąć bezpośrednio w kierunku tych rekinów, aby spróbować zbliżyć się tak blisko, jak tylko mogłem."

Tej nocy obsesyjnie naszkicował każdy szczegół młotków.

Rohrer zdobył dyplom z antropologii - głównie dlatego, że nie mógł uczyć się nurkowania w szkole.

Po pobycie w Afryce Południowej jako asystent naukowy, a następnie przewodnik nurkowy, postanowił przywrócić nurka z powrotem do USA.

I tak zrobił - najpierw w Massachusetts z Cape Cod Shark Adventures w 2010 roku, potem na Florydzie z Florida Shark Diving w 2012 roku.

Rohrer, teraz 32, podejrzewa, że ​​spędził więcej czasu na wodzie niż na lądzie w ostatniej dekadzie.

Ale oczywiście rozpoczęcie działalności nie przebiegło bez przeszkód.

Rohrer nie miał dość pieniędzy na swój największy startowy koszt: łódź o wartości 50 000 $.

Zwrócił się do potencjalnych inwestorów - rodziny i przyjaciół - i powiedział: "Hej, potrzebuję łodzi. Czy możesz pożyczyć mi 50 000 $? "Odpowiedź brzmiała" Heck no. "

Potem miał trochę szczęścia. Miał doświadczenie przerzucania łodzi i znalazł idealny za 30 000 dolarów. Jego mama pożyczyła mu pieniądze. Odwrócił łódź, a następnie sprzedał ją za prawie trzykrotną cenę. Miał dość, aby spłacić swoją mamę - i dostać pierwszą łódź do nurkowania.

Ale łódź miała mnóstwo problemów z utrzymaniem. Musiał również znaleźć ubezpieczenie, zezwolenie na łódkę, opłaty za dokowanie do doku, źródła przynęty, sprzęt do nurkowania - a Rohrer przyznaje, że nie jest najlepszym organizatorem.

Zrobił to wszystko: utrzymał łódź, poinformował gości, poprowadził łódź, dopasował wszystkich do siebie, zabulgotał rekiny, obserwował nurków i czyścił łódź. Poza łodzią zajmował się reklamą, planowaniem i księgowaniem.

"Myślę, że to wszystko jest łatwe, jeśli naprawdę kochasz to, co robisz", powiedział.

"Mam nadzieję, że jesteś w tym dobry," dodaje.

Teraz Rohrer ma dwie drużyny.

Jedna z nich jest w Cape Cod, prowadząc swoje pierwsze firmy nurkowe.

Drugi znajduje się w Jowiszu, gdzie Rohrer żyje w pełnym wymiarze godzin. Ma agenta bookingowego, a także zespół dwóch nurków, fotografa i McRobertsa, który robi to tylko od około dwóch lat. Były Teksańczyk posiadał kiedyś studio masażu. Pojechała na Florydę, wyjechała na jedną z wycieczek nurkowych Rohrera i zakochała się w rekinach - i sam Rohrer.

Mimo to Rohrer kieruje każdą podróżą nurkową - dwa razy dziennie, siedem dni w tygodniu, chyba że nastąpi burza.

Jego dni zwykle zaczynają się około godziny 8 rano i trwają do godziny 19.00.

Rohrer szacuje, że na świecie działa około 50 firm nurkowych. Być może tylko połowa z nich oferuje darmowe nurkowanie, co oznacza, że ​​nurkujesz bez klatki, bez sprzętu do nurkowania; jesteś wolny.

Wprawdzie nie zdawałem sobie sprawy, że tak wolny nurkowanie do 24 godzin przed naszą podróżą. Zakładałem, że w grę wchodzą klatki, naturalnie ... prawda?

Wszystko, co myślimy o rekinach, jest całkiem niezłe

Zanim przejdę do przemyślenia mojej decyzji, wypycham wszystko, co myślałem, że wiem o rekinach.

Uderzyłem w wodę.

Zimna woda przenika do niektórych zużytych otworów mojego kombinezonu. Oddycha mi to.

Moim pierwszym instynktem jest unoszenie się, głównie dlatego, że nie chcę zwisających nóg. Irracjonalny strach, przychodzę się uczyć. Zatapiam twarz w wodzie i pozwolę sobie powiesić się na falach.

Słyszę mój oddech przez fajkę.

Moje serce bije.

Przypominam sobie, że Rohrer robi to od lat. I pracuje w branży od sześciu lat. Nie byłby w interesie z żadnymi "incydentami".

Spoglądam w dół i dostrzegam "tyrana". Wygląda na duży; McRoberts później szacuje, że miał 7 stóp długości. Krąży pode mną, od czasu do czasu szarżując w stronę zabłąkanych kawałków tuńczyka (i mnie), zanim odleci.

Jego odpowiedniki także krążą wokół i widzę, że małe remorysy ssą mocno.

Później dowiedziałem się, że Rohrer i McRoberts znają kilka z tych rekinów. Jeden miał linę zabezpieczoną wokół płetwy. Nie wiedzą, co się stało, ale podejrzewają, że to było z komercyjnego spotkania rybackiego. Dzisiaj był pierwszy dzień, kiedy widzieli tego rekina w ciągu około trzech miesięcy.

Jest też rekin cytrynowy, który ma białą grzywkę na płetwie grzbietowej. "To jest dosłownie pierwszy tam cały czas", Rohrer mi powie.

Później pytam Rohrera, dlaczego rekiny nawet nam nie mówią. Jako rodowity Floridian byłem szkolony, aby sądzić, że rekiny są niebezpieczne i niezwykle agresywne.

"Chodzi o to ... cała narracja o rekinach ... To bardzo źle", mówi. "Prawdopodobnie jest to od 70% do 80%."

W roku 2017 na całym świecie było tylko 88 niesprowokowanych ataków rekinów na ludzi, wynika z The International Shark Attack File.

"Rekiny są poważne" - mówi Rohrer. "Są jak psy 400 funtów. To duże zwierzęta i podejmują decyzje. Ale rekiny nie są w 100% postrzegane jako źródło pożywienia. "

To nienaturalne dla rekina, który spędza całe życie na polowaniu na ryby i inne zwierzęta morskie, aby polować na ludzi. Kiedy słyszysz o ataku rekinów, mówi Rohrer, to dlatego, że rekin popełnia błąd dla zwierzęcia.

"Po prostu dzielisz przestrzeń z tym rekinem" - mówi Rohrer. "Prawdopodobnie patrzą na ciebie jak na całkiem niezłe zwierzę. To nie jest łańcuch pokarmowy. "

Chwytam linię powierzchni i pływam przez chwilę. Staram się wyciszyć moje lęki i spowolnić oddech - aby skierować Rohrera.

Zastanawiam się, jak czuje się pod wodą po tych wszystkich latach. Pytam później; mówi "żywy".

Zaczynam też czuć się żywy. Moja adrenalina spowalnia i pompuje w płynniejszy, bardziej rytmiczny sposób. Trzymam się myśli, że to naprawdę jest doświadczenie raz w życiu. Patrzę na rekiny, ich smukłe ciała zasilają wodę. Zastanawiam się, co myślą. Zastanawiam się nad tym, co zobaczyli, czego doświadczyli.

Oni myślą o własnym interesie. W końcu jestem przekonany, że są tu tylko dla ryb.

Carson Kohler (@CarsonKohler) jest pisarzem pracowniczym w The Penny Hoarder, a Heather Comparetto jest fotografem pracowniczym. Carson nigdy nie myślał, że mogłaby nurkować z rekinami. Ale tak zrobiła, a ona sama jest z siebie dumna. Z kolei Heather wraca do Jupitera najszybciej jak najszybciej. Duet wysyła ciepłe "dziękuję" kapitanowi Bryce'owi, który pozwolił im przyczepić się do jednej z wycieczek nurkowych. Przywitał ich z zupełnie nowym światem.

Dodać Komentarz