Pieniądze

Google właśnie ogłosił nowe narzędzie do wyszukiwania ofert pracy - i brzmi całkiem fajnie

Google właśnie ogłosił nowe narzędzie do wyszukiwania ofert pracy - i brzmi całkiem fajnie

Google może być Twoją nową polską stroną poszukiwania pracy.

Zgadza się: umysły kryjące się za strasznie dokładną i niesławnie algorytmiczną wyszukiwarką, która pomaga zlokalizować "bezcukrowy, wysokotłuszczowy przepis na babeczki bananowe" (lub jakakolwiek inna wyobrażalna informacja w tym wszechświecie) z łatwością teraz pomogą ci znaleźć następna praca.

Firma wprowadza nowe narzędzie o nazwie Google for Jobs, które umożliwia wyszukiwanie zadań w Internecie za jednym ruchem - wystarczy wpisać zapytanie w pasek wyszukiwania.

Uproszczenie procesu

Ważną cechą Google for Jobs jest zdecydowanie nieobecna na wielu innych stronach z ofertami pracy jego zdolność do otwierania ofert pracy w branży detalicznej i usługowej (wraz z innymi pozycjami poza biurem) - coś, co poszukiwacze pracy musieli od razu znaleźć osobno.

Ogłaszając narzędzie na konferencji deweloperskiej firmy w środę, dyrektor generalny Google, Sundar Pichai, powiedział, że celem jest "lepsze łączenie pracodawców i osób poszukujących pracy", co firma planuje zrobić, zwiększając widoczność szerszego zakresu ofert pracy.

Ludzie w Google wierzą, że istnieje kod, który można złamać, jeśli chodzi o dopasowywanie osób poszukujących pracy do dostępnych pozycji i są zdecydowani znaleźć formułę, która sprawi, że polowanie na pracę będzie mniej złożone.

Przedefiniowanie poszukiwania pracy

Ale nawet z (lub, tak naprawdę z powodu) jego szerszym zakresem, rewolucyjna wyszukiwarka pracy nadal będzie zwracać wyrafinowane i dość precyzyjne wyniki.

Google for Jobs pozwoli Ci zawęzić wyszukiwanie za pomocą szeregu filtrów. Osoby poszukujące pracy mogą rozpocząć od ogólnego wyszukiwanego hasła, na przykład "praca w handlu detalicznym", przed sortowaniem według kategorii pełnoetatowej lub niepełnoetatowej, kategorii, tytułu lub daty opublikowania pracy.

Google będzie także dodawać opcję, aby zawęzić wyszukiwanie według czas dojazdu. (Bo szczerze mówiąc, kto z nas lubi siedzieć w ruchu w godzinach szczytu?)

Pichai podkreślił, że Google for Jobs nie zamierza dławić rynku oprogramowania do polowań, ale go ulepszyć. Firma faktycznie współpracowała z kilkoma witrynami, z których prawdopodobnie już korzystasz, w tym z Glassdoor i LinkedIn, próbując stworzyć zupełnie nowe doświadczenie w poszukiwaniu pracy.

W ciągu najbliższych kilku tygodni uruchomimy Google for Jobs, a my wrócimy, by przekazać Ci nowe informacje, które mogą Ci pomóc w szukaniu pracy.

Grace Schweizer jest młodszym pisarzem w The Penny Hoarder.

Dodać Komentarz