Pieniądze

Jak Utalentowany Baker wziął whisky i zmienił swoją pasję w słodkiego giganta

Jak Utalentowany Baker wziął whisky i zmienił swoją pasję w słodkiego giganta

Za dnia Jennifer Jacobs jest stowarzyszonym producentem Home Shopping Network. Ale kiedy godzina ósma obraca się, znika w kuchni, stuka w ulubiony podcast, Radio Cherry Bombe (trafnie o kreatywnych i wpływowych kobietach w branży spożywczej) i zaczyna wypełniać zamówienia.

Jako 30-letni właściciel, piekarz, projektant ciastek, tester smaku, zmywarka, płatnik rachunków i sklep spożywczy z Wędrując Whisk BakeshopJacobs ocenia, że ​​co wieczór spędza co najmniej pięć godzin w kuchni.

Jacobs nigdy nie myślał, że jej hobby przerodzi się w pełnoprawną firmę - zapewniającą wygodny dochód z boku, który pomógł jej kupić pierwszy dom.

Let's Whisk Back to Jacobs 'Baking Beginnings

Niektóre z najbardziej żywych wspomnień z dzieciństwa Jacobsa umieszczają ją obok swojej mamy, gdy duet wypił różne świąteczne ciasteczka, wiele z nich nawiązuje do rumuńskiego pochodzenia. Żaden z nich nie był szczególnie wymyślny - po prostu dobre, pocieszające słodycze.

Gdy Jacobs wstąpił do liceum, jej przyjaciele stali się "obsesyjnie" przy deserach.

Przypomina sobie, że wymyślili wymówki podczas wakacji, by zatrzymać się w domu jej rodziców. "Och, chcemy zobaczyć twoją choinkę" - mówią. Noc skończyłaby się z ich pobłażaniem.

Do dziś jej przyjaciele oczekują zaproszenia do "zobaczenia choinki".

Po ukończeniu szkoły średniej Jacobs uczęszczała na University of Central Florida, gdzie studiowała zarządzanie wydarzeniami. Nie spędziła żadnego czasu w kuchni, aż po ukończeniu studiów, kiedy podjęła się bardzo stresującej pracy w Nowym Jorku. Pieczenie stało się jej metodą do rozwijania się po zakończeniu zapracowanych dni roboczych.

Nowy Jork wystawił ją na szeroki wachlarz nowych deserów. Ciągle węszyła nowe piekarnie z sąsiedztwa. W tym czasie także hulał Pinterest, a Jacobs spędzała wiele godzin przytykając nowe przysmaki na swojej wirtualnej tablicy inspiracji.

Była tylko jedna komplikacja ...

"Miałem ten miniaturowy piekarnik, który nie zmieścił się nawet w pełnowymiarowym arkuszu ciasteczek" - mówi Jacobs. "Upieknę na tych małych ciasteczkach, ale zrobię wszystko, co będę mógł."

Mimo to pieczenie pozostało hobby. "Nigdy w tym momencie nie myślałem:" Och, mógłbym zacząć od tego biznesu "- mówi.

Ale rzeczy się zmieniły, gdy odkryła kanapki z czerwonymi aksamitnymi ciasteczkami - wtedy pieczenie zmieniło się z hobby na imprezę boczną.

W jaki sposób kanapki z czerwonym aksamitem na ciasteczkach świeciły na boki

Po dwóch latach w Nowym Jorku Jacobs zaczął się wypalać.

Wróciła do rejonu Tampa Bay, gdzie podjęła pracę w HSN.

Jej nowy harmonogram pracy - 5 p.m. do 2 rano - w połączeniu z większą kuchnią, pozwoliło jej dużo czasu i miejsca na upieczenie w ciągu dnia.

Zaczęła eksperymentować coraz więcej. W okolicach walentynek w 2014 r. Wyjęła kanapki z czerwonym aksamitem i zabrała je do pracy.

Tego dnia dwóch współpracowników zapytało Jacobs, czy mogą zamówić więcej.

"Jestem jak," Uh, jasne, możesz dać mi 20 dolców na ciasteczka "- mówi Jacobs. "I pamiętam, że powrót do domu był taki:" Mamo, ktoś chce mi zapłacić za moje ciasteczka! "

Tego wieczoru zabrała się do kuchni, upiekła dwa tuziny ciasteczek i wydała je następnego ranka. Kiedy się zameldowała, aby zobaczyć, jak ich rodziny otrzymały smakołyki, jej współpracownicy, tylko lekko zawstydzeni, przyznali, że zjedli je, zanim ich rodziny miały nawet szansę.

Współpracownicy zaoferowali kolejne 20 dolarów, aby zamówić więcej. (Tuzin kanapek z ciasteczkami kosztuje teraz 42 USD.)

Jacobs śmieje się z pamięci i mówi, że te kanapki z ciastkami mają teraz "kultowe podążanie" w HSN.

"Lubię myśleć, że to był początek mojej działalności" - mówi Jacobs o kanapkach z ciasteczkami.

W tym czasie mijała ręcznie robione wizytówki z napisem "Jen's Cakes, Cupcakes & Sweets". Przysłała ją swojej rodzinie, przyjaciołom i współpracownikom.

Zainwestuj w Yo'Self: Jacobs Finesses Her Homegrown Hobby

Jacobs umiał piec, ale w tym momencie jej umiejętności w zakresie dekoracji były "naprawdę minimalne".

Zaczęła brać udział w zajęciach w miejscowym JoAnn Fabric and Crafts. W 2015 roku uczęszczała na jednotygodniowy intensywny kurs w San Francisco Baking Institute, szkole kulinarnej, w której nauczyła się nauk ścisłych.

"Chciałem być w stanie opracować receptury, a nie tylko być jak" Och, mogę zastosować się do przepisu "- mówi Jacobs. "Chciałem się dowiedzieć, dlaczego potrzebujesz śmietanki, masła i cukru. Dlaczego ważne jest, aby dodać sól do receptury? "

Chociaż tygodniowa wycieczka kosztuje 3 000 $, Jacobs uważa, że ​​jest to jedna z największych rzeczy, jakie kiedykolwiek zrobiła. Dodatkowo kupiła swój pierwszy biały płaszcz szefa kuchni, co sprawiło, że poczuła się pewniej. Ona również wypluła i dostała różowy, który nosi teraz.

Jacobs również odwiedzał jej lokalną bibliotekę publiczną, sprawdzając każdy oferowany przez nią zasób wypieku. Preferowała podręczniki Le Cordon Bleu. Jej cotygodniowe książki stały się żartem w bibliotece - zabrakło jej książek do sprawdzenia.

I ona to zrobiła.Zaczęła więc wyłapywać inne lokalne biblioteki.

W sierpniu 2015 r. Jacobs zdecydowała się zadebiutować swoimi umiejętnościami publicznymi i, za sprawą zachęty od przyjaciela, wzięła udział w konkursie Cup of Great St. Pete.

W tym roku było około 75 uczestników - połowa początkująca (to był Jacobs) i połowa profesjonalna. Zajęła trzecie miejsce w kategorii nowicjuszy i pierwsze miejsce w wyborach ludowych za swoją babeczkę Banana Nutella, ciasto bananowe przekładane czekoladowym ganache i posypane lukrem Buttercream Nutella.

W 2016 r. Jacobs ponownie wziął udział w konkursie, ponownie wybierając ludzi do domu. Ale tym razem sędziowie stworzyli specjalną nagrodę specjalnie dla niej: najlepszy lukrowy krem. Od tego czasu niezbyt słodki topping stał się jednym z jej autorskich kreacji.

Jak Jacobs postawiła się przed każdym innym Homebaker

Jacobs nie zapłacił ani grosza za marketing lub reklamę. Jej sukces był wynikiem ekologicznego budowania silnej marki i lojalnych zwolenników.

Zaczęło się od nazwy: Wandering Whisk.

Ta wędrująca część, jak mówi Jacobs, reprezentuje jej miłość do podróży. Gdziekolwiek pójdzie, bada piekarnie. "Wyląduję, a ja przypominam sobie, że pierwszego dnia mam pięć piekarni" - mówi. Przeskakuje od piekarni do piekarni, zbierając po drodze fragmenty inspiracji.

Będzie nawet czerpać kreatywność z koktajli, kolacji i regionalnych zszywek.

Weźmy na przykład czas, kiedy podróżowała do Belgii. Właśnie tam zakochała się w masła z ciasteczkami. Przyniosła do domu pojemniki ze słodką pastą do smarowania, co zainspirowało ją do stworzenia ciastek z masłem, kanapek z ciasteczkami, czekoladowego ciasteczka z solą morską z chrupiącym nadzieniem kremowym.

Potem był czas w Napa, kiedy wybrała lawendę. Pachnący kwiat wywołał pomysł na lawendowe macarons, a także cytrynowy tort lawendowy - ciasto cytrynowe z lawendową glazurą i warstwami lawendowego buttercream.

"Pomyślę:" Wow, ten smak jest naprawdę przyjemny; Mógłbym przetłumaczyć to na ciasto "- mówi. "Po prostu pieczę małe kawałki zewsząd".

Gdy Jacobs przybił nazwisko i logo, jej brat, Tyler, stworzył jej stronę internetową. To był czerwiec 2016 r., A jej przedsięwzięcie zaczęło się wydawać konkretne.

"Chciałem powiedzieć, że jestem pełnoprawnym biznesem; Nie jestem tylko dziewczyną w mojej kuchni ", mówi. "To było o wiele bardziej oficjalne".

Aby zablokować stronę biznesową, Jacobs założyła się na podstawie Prawa Żywnościowego na Florydzie, co oznacza, że ​​nie potrzebuje licencji ani pozwolenia na działanie, ani też nie jest kontrolowana jej operacja. Zasadniczo oznacza to, że jest ona uprawniona do pracy poza domem bez konieczności przechodzenia przez wiele procedur związanych z licencjonowaniem żywności.

Jacobs ma również ubezpieczenie od odpowiedzialności za żywność. Dodatkowo, przy pomocy adwokata, stworzyła kontrakt, który wysyła z każdym zamówieniem. Ta umowa chroni ją przed wszelkimi zobowiązaniami.

"Ważne jest, aby upewnić się, że się okradasz", mówi.

Gdy wszystkie logistyczne cele zostały powiązane, Jacobs zaczął wykorzystywać Instagram, fotograficzną platformę społecznościową, która pięknie prezentowała swoje artystyczne arcydzieła. Założyła prowizoryczne studio i robi wszystkie swoje zdjęcia z odnowionym aparatem, w który zainwestowała.

Jej strategia Instagrama koncentruje się na lokalności. Mówi, że jest wspaniale, że dostaje zwolenników z całego świata, nawet z Australii, ale jej celem jest odwrócenie jej wyznawców w zysk.

"To wspaniałe, gdy masz 20 000 obserwujących, ale jeśli nikt się z tobą nie angażuje i nikt nie zamawia twojego produktu, to nic nie znaczy" - mówi.

Aby wykorzystać swoją publiczność w Tampa Bay, pracuje z planistami weselnymi, aby tworzyć stylizowane pędy, które są udostępniane na Instagramie. Bierze również udział w lokalnych wydarzeniach, takich jak doroczny festiwal Localtopia w Sankt Petersburgu, który publikuje na platformie.

"Ludzie, którzy nie korzystają z [Instagramu] ... Myślę, że to prawie szalone, bo to bezpłatna reklama" - mówi.

Jedną z najlepszych rzeczy, które można zdobyć, jest jej rosnący popyt na zamówienia, które pasują do jej marki. Rok temu klienci prosili o tort, jak coś, co widzieli na Pinterest. Teraz coraz więcej próśb przedstawia własną pracę Jacobs - zrzut jednego z jej własnych postów na Instagramie.

Patrząc w jej słodką przyszłość

Jedno pytanie brzmi: "Co dalej?"

W 2017 r. Jacobs udowodnił, że jest w stanie pracować w pełnym wymiarze godzin, a jednocześnie odnosi sukcesy w biznesie pobocznym.

W tym roku ma nadzieję zatrudnić pierwszego pracownika Wędrownika. Bardzo by się chciała pojawić w programie "Today" - lub w jakimkolwiek krajowym programie porannym.

"Słyszałem też, że Harry i Meghan potrzebują tortu weselnego" - żartuje. Kiedy krążyły plotki, że książę Harry kocha wszystkie aromaty bananów, przyjaciele Jacobs i jej rodzina utożsamiają ją jako idealne dopasowanie. "Ciasto bananowe to moje pierwsze ciasto ..." - mówi.

Niezależnie od tego, czy dostanie telefon od pary królewskiej, Jacobs planuje dalej trzepać.

Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o tym, jak Jacobs przekształciła swoją pasję w kwitnącą firmę poboczną, weź udział w jej wyjątkowych wskazówkach.

Carson Kohler (@CarsonKohler) jest pisarzem pracowniczym w The Penny Hoarder. Naprawdę mogłaby wybrać się na jedną z tych babeczek z bananem Nutella o ... teraz.


Dodać Komentarz