Pieniądze

Oto, co musisz wiedzieć, jeśli chcesz pracować w firmie jak Google

Oto, co musisz wiedzieć, jeśli chcesz pracować w firmie jak Google

Każdego roku około 2 miliony osób zgłaszają się do pracy w Google. Według The Guardian wynajętych jest około 5 000 osób.

Jak oceniasz swoje szanse? Ktoś musi spaść do tej elity 0,25% ... prawda?

Nawet jeśli nie wylądujesz - lub koniecznie chcesz - praca z tym konkretnym gigantem z Doliny Krzemowej, praca techniczna jest przyszłością pracy. Twoja wymarzona praca jest tam.

Te wskazówki od najlepszych firm technologicznych i pracowników mogą pomóc w wylądowaniu.

Oto jak zdobyć pracę w Google - lub jakiejkolwiek innej firmie technologicznej ...

1. Naucz się odpowiednich umiejętności

Jeśli chcesz pracować w branży, musisz mówić w tym języku.

Java, czyli. Lub Python lub Ruby ... lub jeden z kilkunastu innych popularnych języków programowania.

Jeśli to wszystko jest dla ciebie zupełnie nowe, spróbuj jednego z nich darmowe aplikacje do nauki kodu od zera.

Jeśli potrzebujesz więcej wskazówek, rozważ kodowanie bootcamp. Te krótkie - zwykle 12-tygodniowe - kursy pomagają szybko nauczyć się umiejętności rynkowych, nie wydając w szkole ani jednej godziny ani pieniędzy.

I mogą dać całkiem niezłe możliwości zatrudnienia.

Kodowanie bootcamp "daje dobre podstawy i rodzaj trampoliny do nowej kariery", powiedział nam deweloper z Cathy Norman z siedzibą w Filadelfii. "... To pozwoliło mi zdobyć pracę, która w przeciwnym razie byłaby ciężka."

Jeśli chcesz pracować w świecie technologii, ale nie w rozwoju, zastanów się, jak wykorzystać swoje inne umiejętności.

Firmy te mają mnóstwo działów dla personelu, od działu HR i księgowości, przez media społecznościowe i marketing, aż po usługi gastronomiczne dla słynnych stołówek na miejscu.

2. Wiedzieć, gdzie szukać pracy

Prawdopodobnie nie staniesz się na liście zadań Google na Craigslist. (Jeśli to zrobisz, nie mów swojemu ankieterowi, że tam go znalazłeś.)

Aby pozostać w zgodzie z najlepszymi pracami technicznymi, skorzystaj z serwisu skierowanego do osób pracujących w Twojej branży.

Kości to witryna z ofertami pracy wyłącznie dla kariery technicznej.

Użyj go jak każdej witryny wyszukiwania pracy, aby filtrować według pozycji, lokalizacji, firmy i innych kryteriów - z wyjątkiem nie przejrzysz wielu nieistotnych ofert, ponieważ strona odpowiada rodzajom zadań, których szukasz.

Możesz także użyć funkcji Hackuj karierę Dice, aby znaleźć wartość rynkową - dzięki temu wiesz, że otrzymujesz sprawiedliwe wynagrodzenie za swoje umiejętności i doświadczenie.

3. Rozpocznij swoją bieżącą pracę

Zanim powiesz swojemu szefowi, aby podjął pracę i wepchnął ją do swojego "know-how", najlepiej wykorzystaj swoją aktualną pozycję, aby odnieść sukces w następnej.

Nawet jeśli nienawidzisz swojej pracy, wykorzystaj każdą okazję, aby nauczyć się czegoś nowego. Zastanów się, czy zapłaciłeś za to, co robisz dalej. Wykorzystaj czas, aby nawiązać kontakt z ludźmi z Twojej branży (lub z innymi, którzy mogą się przydać).

Ćwicz umiejętności miękkie, których potrzebujesz, bez względu na to, gdzie pójdziesz dalej.

Weź to od byłego starszego wiceprezesa Google ds. Relacji z ludźmi (facet, który zatrudnia ludzi). W swojej książce "Zasady pracy!" Laszlo Bock doradza nadanie waszej pracy znaczenia.

"Połącz pracę z ideą lub wartością, która wykracza poza codzienność - mówi - i to również uczciwie odzwierciedla to, co robisz.

"Jeśli jesteś krajaczem lox, karmisz ludzi. Jeśli jesteś hydraulikiem, poprawiasz jakość życia ludzi. Cokolwiek robisz, ma to dla kogoś znaczenie. I powinno to mieć dla ciebie znaczenie. "

Dowiedź się, do czego służy Twoja praca, i podbij ją - nawet jeśli wiesz, że nie chcesz kroić loxa przez resztę swojego życia.

4. Rozwijaj umiejętności Google Cares o (inne firmy będą się troszczyć, zbyt)

The Guardian zapytał Bocka, czego szukają pracownicy Google.

Jasne jest, że nie musisz wysysać tradycyjnego profesjonalizmu, aby dostać się na kampus, urządzony w kolorach przypominających przedszkole. Co robi materia?

Po pierwsze, Bock mówi: "ogólna zdolność poznawcza ... Nie tylko surowa [inteligencja], ale także umiejętność wchłaniania informacji".

Szukają również "wyłaniającego się przywództwa. ... kiedy widzisz problem, wkraczasz i próbujesz go rozwiązać. Wtedy wyjdziesz, kiedy już nie będziesz potrzebna. "

Następnie szukają jakości, o której słyszeliście w tej historii: "Googleyness".

To nazwa, jaką firma nadaje tym cechom, które sprawiają, że stajesz się kulturalnym kibicem, co Bock mówi, że sprowadza się do "intelektualnej pokory". Nie musisz być ciepły i przyjazny, ale musisz być w stanie przyznać - i uwierzyć - gdy się mylisz, jeśli chcesz nawiązać kontakt z innymi pracownikami Google.

Ostatni na liście szukają "doświadczenia w pracy, dla której zatrudnimy ciebie".

Zaskoczony, że jesteś ostatni? Google nie jest jedyną firmą, która zatrudnia w ten sposób - to tylko firma, która uczyniła ten pomysł najsławniejszym w ostatniej dekadzie.

Jeśli potrafisz uczyć się i rozumieć nowe informacje, jesteś skłonny wkroczyć tam, gdzie jest ci potrzebny, a także przyznać się i dostosować, gdy się mylisz, wtedy zdobycie umiejętności potrzebnych do zajęcia stanowiska powinno być bułka z masłem.

5. Jak ubiegać się o pracę w Google

Google na przykład bardzo ułatwia ubieganie się o swoje pożądane posady. Określa on - online - dokładnie to, czego szuka w swojej aplikacji.

Prawdziwy sekret tutaj? Te wskazówki są pomocne wszędzie tam, gdzie chcesz się zgłosić, więc zwróć uwagę.

O Twoim CV, Google mówi: "To jest pierwsza informacja o Tobie, więc podkreśl swoje osiągnięcia. Oto, jak je oprawić ... "

Tak miło z firmy, która czyni to tak prostym! Oto, co menedżerowie ds. Rekrutacji chcą zobaczyć w swoim CV:

  • Upewnij się, że umiejętności i doświadczenie, które podkreślasz, są zgodne z opisem stanowiska.
  • Być specyficznym! Na jakich projektach pracowałeś? Jakie były wyniki? Jak mierzysz sukces?
  • Jakie masz role przywódcze? Ile osób nadzorowałeś?
  • Jeśli miałeś ograniczone doświadczenie zawodowe, jakie projekty szkolne lub zajęcia pomogły ci pokazać swoje umiejętności?

Wreszcie Google mówi: "Trzymaj się krótko! Jeśli podczas procesu rekrutacji potrzebne są dodatkowe informacje (takie jak portfolio), rekrutujący będzie z tobą pracował, aby go odebrać. "

6. Przygotuj się na rozmowę

Rozmowy o pracę mogą być absolutnie najgorsze. Albo mogą być najlepsi ... a potem kolejne pięć dni, kiedy oczekujesz na telefon, może być absolutnie najgorsze.

Wejdź do biura rekrutera z pewnością, przynosząc najlepszą grę. Zacznij od poznania zwięzłych i przemyślanych odpowiedzi te wspólne pytania do wywiadu

Następnie wpadnij w pułapkę myślenia. (Nie dosłownie, chyba że jest to dziwactwo, które według ciebie może cię wyprzedzić ze swoim przyszłym pracodawcą).

Najlepsi w Dolinie słyną z naprawdę gotowych pytań do wywiadu, więc przygotuj się na ... coś, na co nie byłeś przygotowany.

Aby Cię rozgrzać, zastanów się, jak byś na nie odpowiedział trudne pytania, z którymi spotykają się prawdziwe wywiady z dużymi firmami technologicznymi:

  • "Jak można znaleźć pięciu najlepszych programistów Java w danej dziedzinie?" - Google, rekruter techniczny.
  • "Napisz równanie, aby zoptymalizować wydatki marketingowe między kampaniami na Facebooku i Twitterze." - Uber, analityk danych.
  • "Ile postów z okazji urodzin uważasz, że Facebook dostanie się w jeden dzień?" - Facebook, operacje sprzedaży.
  • "Wymień markę, która reprezentuje Cię jako osobę." - Twitter, strateg marki.

Wyłóż swoją wymarzoną pracę

Bez względu na pozycję lub branżę, przynoszą najważniejsze elementy potrzebne do wylądowania wymarzonej pracy - swoją musującą osobowość i bogactwo talentu.

Mamy nadzieję, że te wskazówki dadzą Ci kuksańca, który potrzebujesz, aby wejść do drzwi z firmą, o której marzyłeś, odkąd byłeś małym, malutkim 101-latkiem z * w twoich oczach.

(101 jest binarny dla pięciu ... ale już to wiedziałeś.)

Dana Sitar (@danasitar) jest starszym pisarzem w The Penny Hoarder. Jest napisana dla Huffington Post, Entrepreneur.com, Writer's Digest i innych, próbując humoru wszędzie tam, gdzie jest to dozwolone (a czasami tam gdzie nie jest).

Dodać Komentarz