Pieniądze

Ten tata rozpoczął działalność na boku ... i zarobił 5,5 miliona dolarów w zeszłym roku

Ten tata rozpoczął działalność na boku ... i zarobił 5,5 miliona dolarów w zeszłym roku

Miałem mnóstwo pomysłów na milion dolarów siedząc w barze z przyjaciółmi.

Tylko że nigdy nie działałem na żadnym z nich. Większość z nich prawdopodobnie byłaby flopami - ale potem znowu, nigdy nie wiadomo.

Dlatego uwielbiam historię Kevina Mahoneya, który pił z przyjacielem z gimnazjum, kiedy zdecydował się uruchomić stronę e-commerce.

W zeszłym roku zgarnął 5,5 miliona dolarów.

A co sprzedaje? Taśma.

Co więcej, praca Mahoneya z domu za pracą pozwoliła mu wspierać karierę żony i spędzać więcej czasu ze swoimi dziećmi.

Oto jego inspirująca historia.

Pomysł, który utknął

Na początku 2000 roku Mahoney mieszkał w New Jersey i dojeżdżał do Nowego Jorku, by pracować w agencji reklamowej.

Dzięki dojazdowi, który wynosił 2,5 godziny w każdą stronę, opuścił dom o 7 rano i nie wrócił do 8:30. Jego żona, która była dyrektorką lokalnego gimnazjum, była w ciąży z pierwszym dzieckiem.

Mahoney miał dość marnowania godzin w pociągu. "Naprawdę przegrywasz przez cały ten czas," powiedział.

Potem, pijąc z Robertem Doliną, przyjaciela, którego poznał w siódmej klasie, wpadł na pomysł.

Rodzina Valley miała firmę przetwarzającą taśmy. Według Mahoneya oznacza to w zasadzie "dostaną 60-calową rolkę taśmy i pokroją ją na dwa cale rolki".

Zapytał Valley: "Dlaczego nie utworzę dla ciebie strony internetowej i nie wyślę ci elektronicznie zamówień na taśmę, a wylądujesz dla mnie?"

Kilka miesięcy, około 1000 $ i dużo pracy później, Mahoney uruchomił FindTape.com.

Ponieważ on upuścił wszystko, wyjaśnia, "Nie miałem ogromna inwestycja - Byłem w stanie powoli go podnosić. "

"Nie miałem wiele wstępnych kosztów rozwoju, ponieważ byłem deweloperem", mówi.

"Tylko mój czas. Zdecydowanie spędziłbym kilka godzin w nocy, a potem w weekendy spędziłam wiele godzin. Wiele zostało zrobione w pociągu na moim laptopie. "

Mahoney miał także szczęście, że miał kreatywnych przyjaciół, którzy pomogli przy projektowaniu logo i witryny. Jego jedyny rzeczywisty koszt to około 100 USD miesięcznie za reklamy typu "pay-per-click", aby zachęcić ludzi do odwiedzania witryny.

Nie miał też pracowników, co wyeliminowało wiele stresu, z jakim borykają się właściciele małych firm. "Nigdy nie miałem problemów z" O mój Boże, czy w tym miesiącu mam zamiar zrobić listę płac? "- mówi.

Wraz z rozwojem FindTape.com Mahoney zdał sobie sprawę, że może stać się pełnoetatowym koncertem.

"Napisałem numer", mówi. "Byłem jak" OK, jeśli trafię na ten numer [dochodu], mogę rzucić pracę w pełnym wymiarze godzin, a ja będę pracował z domu i nie będę już musiał dojeżdżać do pracy ".

Ta liczba to milion dolarów. Trzy lata później uderzył.

Wielomilionowy sukces Dollarowy FindTape

Minęło 10 lat, odkąd Mahoney odszedł ze swojej etatowej pracy, by pracować dla siebie.

Teraz pracuje w domu cztery dni w tygodniui odwiedza swoje centrum telefoniczne - które znajduje się w fabryce przetwarzającej taśmy w PA - jeden dzień w tygodniu. Zatrudnia dwie osoby na pełny etat, aby odebrać telefony.

Ponieważ nie ma magazynu ani biura, koszty Mahoney pozostają dość niskie. Oprócz pensji pracowników, większość jego wydatków pochodzi z hostingu i reklamy.

Jeśli jesteś zaskoczony, że Mahoney odniósł taki sukces z taśmą, dołącz do klubu.

"Myślę, że każdy jest trochę zaskoczony", mówi. "Otrzymam to pytanie:" Co sprzedajesz? "Taśma." Naprawdę? Po prostu taśma? "Jestem jak" To wszystko ".

Ale fakt, że jego działalność jest czasami trudna do wytłumaczenia, niewiele znaczy dla Mahoneya. Co ma znaczenie? Różnica jest spowodowana jego rodziną.

Po pierwsze, pozwolono mu wspierać karierę żony jako dyrektor.

"Dwa, czasem trzy noce w tygodniu, jest w czymś: spotkanie PTA, spotkanie zarządu, koncert" - mówi. "Byłoby dla niej bardzo trudne, gdybym wciąż dojeżdżał do Nowego Jorku."

To dlatego, że jest głównym opiekunem dwojga dzieci w wieku 9 i 11 lat.

"Wrzucam je do autobusu i zabieram na próby koncertowe" - mówi. "Mogę zobaczyć moje dzieci, gdy tylko dotrą do domu."

Szybko zauważa, że ​​wciąż pracuje "szalone godziny", różnica jest taka, że ​​dzieje się to w jego własnym czasie i we własnym domu.

"W większość weekendów pracuję trochę" - mówi - "i większość nocy po tym, jak kładą się spać."

Ale wciąż jest to świat lepszy niż codzienne dojazdy do miasta.

"Po prostu będąc tam, kiedy wracają do domu i widząc ich, kiedy nie śpią", mówi: "To niesamowite."

Twoja kolej: Czy zainspirował cię opowieść Mahoneya?

Susan Shain, autorka książki The Penny Hoarder, zawsze szuka przygód z ograniczonym budżetem. Odwiedź jej blog na susanshain.com lub powiedz cześć na Twitterze @susan_shain.


Dodać Komentarz