Pieniądze

Calling All Inventors: Google chce kupić twoje patenty

Calling All Inventors: Google chce kupić twoje patenty

Wymyśliłeś coś niesamowitego? Masz patent? Sprzedaj go Google.

To się naprawdę dzieje. Google ogłosiło właśnie Promocję Zakupu Patentowego, "eksperymentalny rynek" dla właścicieli patentów, który sprzedałby Google.

Google wyjaśnił w poście na blogu, że egzekwowanie patentu na wynaleziony produkt może być bardzo kosztowne. Patentowe firmy holdingowe mogą walczyć z tobą o dobrą walkę, ale często te firmy są naprawdę "patrolami patentowymi", które wyłudzają pieniądze od wynalazców, ale niewiele robią, aby chronić patent w imieniu pierwotnego właściciela patentu.

Więc Google gra Robin Hooda, mając nadzieję, że uda się trzymać patenty z dala od trolli, kupując je sam.

Portal zakupów patentowych

Google będzie prowadzić Promocję Zakupu Patentowego w dniach 8-22 maja 2015 r. "Otworzymy usprawniony portal dla posiadaczy patentów, aby poinformować Google o patentach, które chcą sprzedawać po ustalonej cenie", pisze Allen Lo, zastępca Google'a ogólne doradztwo w zakresie patentów.

Właściciele patentów wprowadzą niezbędne informacje w Internecie, a Google skontaktuje się z właścicielami patentów, z którymi chce prowadzić interesy. Planują powiadomić dobre mecze do końca czerwca i wypłacić udane transakcje do końca sierpnia.

Google przyznaje w FAQ na temat programu, że nie wie, ile pieniędzy wyda na wykup innych patentów, mówiąc: "To naprawdę będzie funkcja naszego zainteresowania i rodzaju zgłaszanych patentów." brak ustalonej liczby patentów, które firma kupi.

Ten eksperyment ogranicza się do patentów amerykańskich, a Google zdecydowanie zaleca kandydatom komunikowanie się z prawnikiem przed i podczas całego procesu.

Co Google zamierza robić ze wszystkimi patentami?

Google planuje wykorzystać patent w taki sam sposób, jak sam go wykorzystasz. Patenty są często licencjonowane dla tych, którzy chcą ulepszyć wynalazek lub powielić określoną funkcję, którą posiadasz.

Jeśli Google kupi patent, firma zrobi to za Ciebie. Google już zebrało kolekcję patentów, które pozwolą jej wypróbować w wolnym czasie. Ale jeśli sprzedasz swój patent firmie Google, nadal będziesz pracować nad swoim wynalazkiem. "Sprzedający zachowają licencję na ich patent" - precyzuje Google.

Oto drobny odcisk: Będziesz mieć własną licencję, ale nie będziesz mógł sprzedać żadnych licencji, aby zarabiać na swoim patencie. Jeśli sprzedajesz Google, licencjonowanie staje się jego misją i tylko ono przyniesie korzyści.

Czy trolle są naprawdę straszne?

Wielu posiadaczy patentów powie Ci, że trapy patentowe stanowią poważne zagrożenie dla ich działalności. I nie tylko ci mali robotnicy pracujący w garażach są zagrożeni; duże firmy mogą być również ofiarami trolli.

Producent telewizyjny Vizio pobił 18 trolli patentowych, wszystkie firmy, które nie produkują prawdziwych produktów, ale kupują patenty i zgłaszają pozwy patentowe, mając nadzieję na zarobienie pieniędzy. Obrona pozwu o patent może kosztować milion dolarów na niskim końcu.

Jedno z ostatnich badań ujawniło, że 67% wszystkich nowych pozwów patentowych pochodzi od tych nieprodukcyjnych trolli.

Ale gdy duża firma broni garnituru przez trolla patentowego, nie wygrywa żadnych pieniędzy, aby nadrobić zaległości i wydatki. W zeszłym roku Sąd Najwyższy opublikował dwie opinie na temat patentów, które mogłyby ułatwić firmom zbieranie od trolli, którzy składają dziwaczne, nieuznane za garnitury patentowe.

Czy Google robi dobrą rzecz?

Walka z trollami patentowymi nie jest nagle nowym projektem Google. Zeszłego lata nawiązała współpracę z kilkoma innymi firmami technologicznymi, aby uruchomić licencję na transfer (LOT), która ma na celu zmniejszenie ryzyka obrony pozwów złożonych przez troll patentowy. Wraz z partnerami takimi jak Newegg, Dropbox i Canon sieć LOT chroni około 300 000 patentów. Firmy mogą ubiegać się o przyłączenie do sieci, przy rocznych opłatach członkowskich w wysokości do 20 000 USD.

Ale wojna Google przeciwko trollom nie oznacza, że ​​jej wysiłki nie są samoobsługowe.

"Program wydaje się dobrym sposobem dla Google'a, aby dowiedzieć się, jakie patenty są obecnie dostępne na rynku, w tym o to, które mogą wymagać obawy", powiedziała Sarah Perez z TechCrunch. "Jest to możliwe bez kosztów transakcyjnych związanych z robieniem tego, ponieważ najprawdopodobniej zostanie zalany z przesłaniem".

Annalee Newitz z Gizmodo jest jeszcze mniej pod wrażeniem planu Google'a. "Zasadniczo jest to kolejna z dobrych strategii Google'a, która opiera się na zasadzie" zaufaj nam "- pisze. "To prawda, że ​​Google nie ma historii bycia trollem patentowym. Ale składanie patentów nie jest mądrym sposobem na pozostanie na tej ścieżce. "Z jej punktu widzenia program patentowy wydaje się raczej próbą konkurowania z trollami patentowymi zamiast ich kruszenia.

Twoja kolej: jeśli jesteś właścicielem patentu, czy rozważysz sprzedaż go Google? Za ile chcesz go sprzedać?

Lisa Rowan jest pisarką, właścicielką sklepu i podcasterką mieszkającą w Waszyngtonie, D.C.

Dodać Komentarz