Pieniądze

St Louis obniża swoje minimalne wynagrodzenie, pokazując, jak złożony jest ten problem

St Louis obniża swoje minimalne wynagrodzenie, pokazując, jak złożony jest ten problem

Podczas gdy kilka miast ostatnio znalazło się na pierwszych stronach gazet, aby podnieść płace minimalne, jedno miasto jest w wiadomościach, robiąc dokładnie odwrotnie.

Gubernator Missouri Eric Greitens niedawno ogłosił pozwoli St. Louis obniżyć minimalną płacę od 10 USD za godzinę do standard państwowy 7,70 USD za godzinę. Ta zmiana wejdzie w życie od 28 sierpnia 2017 r.

Obecna stawka minimalna w wysokości 10 USD za godzinę została ustalona na 11 USD za godzinę, począwszy od stycznia 2018 r., Ale to oczywiste, że teraz jest już poza stołem.

W zależności od tego, jak na to patrzysz, ta wiadomość jest naprawdę dobra lub bardzo zła.

Jestem w konflikcie. Uczucia są trudne.

Dobry (jeśli jesteś właścicielem firmy)

Zarząd St Louis w Aldermen zatwierdził projekt ustawy w 2015 roku, aby stopniowo zwiększać minimalne wynagrodzenie miasta do 11 USD za godzinę do 2018 roku.

Właściciele firm zareagowali niemal natychmiast, mówiąc: nie mogli sobie pozwolić na tak wysoki wzrost płac pracowników i nadal pozostają w biznesie. W rzeczywistości konsorcjum firm pozwał miasto, twierdząc, że działanie jest sprzeczne z obowiązującymi przepisami państwowymi i czyni Missouri "mniej atrakcyjnym dla rozwoju biznesu i tworzenia miejsc pracy".

Amer Hawatmeh powiedział CBS News, że jego rodzinna restauracja w centrum St. Louis już ma problemy. Mówi, że podwyżka płacy minimalnej jest jednym z powodów, dla których musiał skrócić zarówno menu swojej jadłodajni, jak i godziny pracy. Obawia się ostatecznie, że musi całkowicie się wyłączyć.

Greitens broni swojej decyzji, mówiąc, że pomaganie lokalnym firmom w osiągnięciu sukcesu pomaga także pracownikom na dłuższą metę.

"Ten wzrost minimalnego wynagrodzenia może być dość przyjemny na papierze, ale nie sprawdza się w praktyce", powiedział w oświadczeniu. "Rząd narzuca sobie arbitralną płacę, a małe firmy albo muszą ciąć ludzkie godziny, albo pozwolić im odejść".

Zły (jeśli jesteś zarabiającym)

Łatwo zrozumieć, jak obniżenie minimalnego wynagrodzenia jest ogromnym ciosem dla pracowników w St. Louis, którzy już mają trudności z przetrwaniem.

"Około 24,9% mieszkańców St. Louis żyje w ubóstwie, znacznie więcej niż 14,7% w skali krajowej", donosi USA Today.

Missouri Sen. Jamilah Nasheed mówi ludzie w St. Louis nie mogą dostać się za 7,70 $ za godzinę i nazywa ten ruch "nieludzkim".

Były burmistrz Francis Slay zgadza się.

"Chcemy, aby ludzie ciężko pracowali i nie byli zależni od pomocy rządowej. Dlatego powinniśmy nagradzać ciężką pracą dzięki zwiększonym płacom, które następnie pobudzą lokalną gospodarkę "- mówi. "To nie w porządku, że rodzic pracujący w pełnym wymiarze godzin za płacy minimalnej musi wychowywać swoje dzieci w biedzie".

Dolna linia

Wydaje się, że nie ma idealnego rozwiązania tego problemu.

Pracownicy nie mogą sobie pozwolić na życie w wysokości 16 000 USD rocznie. Z drugiej strony podnoszenie płacy minimalnej może spowodować zamknięcie niektórych firm i sprawienie, że inni opuścili społeczność. Mniejsza liczba miejsc pracy jeszcze bardziej obciąża pracowników i lokalną gospodarkę.

To doskonały przykład błędnego koła.

Choć wydaje się, że sprawa została już rozstrzygnięta, teraz może się ona powtórzyć, gdy Slay, gubernator czterokrotny, przeszedł na emeryturę w tym roku.

Nowo zaprzysiężona burmistrz Lyda Krewson walczyła o kompromis w sprawie płacy minimalnej i twierdzi, że blokowanie wzrostu płac to "porażka dla pracujących rodzin".

"Będę współpracować z innymi, aby uzyskać wzrost minimalnego wynagrodzenia w głosowaniu, ponieważ nasz prawodawca stanowy nie zajmie się nim", mówi Krewson.

Lisa McGreevy jest pisarką pracującą w The Penny Hoarder. Scenariusze Kobayashi Maru sprawić, by poczuła się głęboko nieswojo.

Dodać Komentarz