Życie

Sprawdzanie rzeczywistości: Nie byłem przygotowany na studia

Sprawdzanie rzeczywistości: Nie byłem przygotowany na studia

Kiedy ukończyłem szkołę średnią, byłem na szczycie mojej klasy absolwentów. Miałem proste A, a jednak czułem, że szkoła jest łatwa. Byłem naprawdę podekscytowany rozpoczęciem college'u jesienią, ale chłopiec doznałem niegrzecznego przebudzenia: w ogóle nie byłem przygotowany na mój czas na studiach.

Myślałem, że zrobiłem wszystko, co mogłem, aby być gotowym, a nawet przeczytałem kilka wskazówek na temat przejścia do szkoły średniej. Poszedłem do mojej orientacji, spotkałem się z moim współlokatorem i poczułem się gotowy. Dostałem nawet nowego laptopa, żeby robić notatki na lekcji. Czułem, że jestem gotowy, aby zdominować mój pierwszy semestr w szkole.

Reality Hurts - Nie byłem przygotowany na studia

Ale mój pierwszy rok w szkole naprawdę boli. Czułem się zagubiony. Byłem na próbnym kursie akademickim w pierwszym semestrze (mimo że nie zaliczyłem żadnych zajęć, otrzymałem dwa C-i C +). Starałem się nadążyć za moimi zajęciami, a nawet nie cieszyłem się życiem w college'u, ponieważ czułem, że nie mogę zrobić niczego w szkole, by odnieść sukces. Co stało się w luce od szkoły średniej do college'u? Gdzie popełniłem błąd? Co robiłem teraz inaczej w porównaniu do tego, co wtedy robiłem?

Zorientowanie się

Od tego czasu zdałem sobie sprawę, że liceum nie przygotowało mnie do college'u na kilku frontach i cieszę się, że sprawdziła się rzeczywistość mojego pierwszego roku w szkole. Pomógł mi stać się lepszym człowiekiem, zwłaszcza po ukończeniu studiów i pracy w prawdziwym życiu. Przez mój drugi rok dokonałem pewnych zmian i naprawdę to rozgryzłem. Trochę to trwało i było ciężko, ale oto kilka rzeczy, które zrobiłem, aby mnie pokonać:

  • Zarządzanie czasem: Dla mnie zawsze byłem w stanie wykonywać wiele zadań jednocześnie. To po prostu nie działało w szkole (zwłaszcza, że ​​pracowałem na pełny etat). W rezultacie musiałem stworzyć dla mnie dedykowany harmonogram, który wyznaczył czas na naukę i czas na zabawę. A gdy nadszedł czas na naukę, postanowiłem znaleźć się w środowisku wolnym od zakłóceń, abym mógł się skupić (zwykle biblioteka).
  • Samorealizacja: College był także świetny, pomagając mi dowiedzieć się, w czym byłem dobry i na czym polegałem. Jedną z przyczyn mojej porażki było to, że po prostu nie byłam tak dobra, jak myślałam, gdy byłam w informatyce (mój główny major). Lubiłem komputery i zdominowałem moje liceum, ale teraz, w pokoju pełnym ludzi, którzy celowali w komputery, byłem naprawdę w dolnych 10%. Ale nauczyłem się, że to nie była zła rzecz. Zamiast tego, niektóre z moich innych zajęć, które musiałem wziąć, pomogły mi odkryć rzeczy, które podobały mi się bardziej i były o wiele lepsze - co skończyło się biznesem i ekonomią. Z perspektywy czasu cieszę się, że na początku mi się nie udało, ponieważ pomogło mi to odkryć coś lepszego.
  • Moc przyjaciół: W końcu dowiedziałem się, że tak ważne jest posiadanie przyjaciół i rodziny, którzy mogą cię wesprzeć. Niejednokrotnie w domu był telefon z łzami, ale cieszę się, że mogłem to zrobić, złapać frustrację z mojej piersi i iść naprzód. Po to są przyjaciele i rodzina.

Czy miałeś problem z przejściem od liceum do college'u? Co pomogło ci przejść?

Dodać Komentarz