Pieniądze

Po obliczeniu kosztów, starszy licealista odrzucił wszystkie 8 szkół Ivy League

Po obliczeniu kosztów, starszy licealista odrzucił wszystkie 8 szkół Ivy League

Dzisiejsi mądrzy uczniowie wiedzą, że nie mogą ignorować rosnących kosztów edukacji w college'u - i że każdy zaoszczędzony dolar teraz przyniesie im korzyści w przyszłości.

Więc kiedy starszy Houston Houston School, Ronald Nelson, dowiedział się, że został przyjęty do wszystkich ośmiu szkół Ivy League - a także innych znanych szkół, takich jak Stanford i Johns Hopkins - zaczął robić matematykę.

"Po pewnym przemyśleniu i rozważeniu wszystkich ofert szkół, Nelson zdecydował, że nie będzie to warte finansowego wysiłku, aby wykorzystać te pieniądze na jego studia licencjackie", donosi Business Insider. Zamiast tego Nelson wybrał szkołę, która zaoferowała mu stypendium na pełen etat: Uniwersytet w Alabamie.

Wysoki koszt kredytów studenckich

Chociaż wyjazd na Harvard lub Yale brzmi jak spełnienie marzeń, spłacanie pożyczek studenckich może stać się finansowym koszmarem. Niedawno ukończona klasa z 2014 r. Miała najwięcej długów studenckich spośród wszystkich absolwentów w historii, według The Wall Street Journal, z przeciętnym uczniem odpowiedzialnym za spłatę 33 000 $.

Dla Nelsona pełna jazda w świetnej szkole państwowej jest mądrą alternatywą dla drogiego Ivy League. Business Insider zauważa, że ​​Nelson również otrzymał dodatkowe zachęty finansowe: "Ze względu na wysokie wyniki testów stand-by na SAT i ACT, UA zniosła opłaty poza stanem Nelsona i pokryła jego czesne. Poprzez program stypendialny i stypendia National Merit, Nelson otrzyma także stypendium na dodatkowe koszty kampusu i możliwość studiowania za granicą. "

Planowanie dla Graduate School

Pożyczki studenckie nie były jedynym powodem, dla którego Nelson wybrał swoją alma mater. Nelson planuje pójść do szkoły medycznej po ukończeniu szkoły, co oznacza, że ​​będzie w szkole przez długi czas. Oszczędzając pieniądze na swoim licencjacie, Nelson i jego rodzina mają większą swobodę finansową, by dokonywać mądrych wyborów dotyczących szkoły wyższej.

Więc kto wie - Nelson może w końcu uzyskać tytuł Ivy League na swoim CV! To nie będzie drogie studia licencjackie, które będzie opłacał się przez wiele lat. Zamiast tego będzie cieszył się darmową przejażdżką, poznając kolegów z Uniwersytetu w Alabamie i krzycząc "Odpływ!"

Chcesz się dowiedzieć więcej? Przeczytaj całą historię w Business Insider.

Twoja kolej: Czy odrzuciłbyś szkołę Ivy League, jeśli oznaczałoby to uzyskanie bez długów edukacji w college'u? Myślisz, że Ronald Nelson dokonał właściwego wyboru?

Nicole Dieker jest niezależnym copywriterem i eseistą. Pisze regularnie dla The Billfold na skrzyżowaniu pisarstwa niezależnego i finansów osobistych, a jej prace pojawiły się także w The Toast, Yearbook Office i Boing Boing.


Dodać Komentarz