Pieniądze

Spał w namiocie na swoim kampusie uniwersyteckim, dopóki obcy nie dali mu 184 000 $

Spał w namiocie na swoim kampusie uniwersyteckim, dopóki obcy nie dali mu 184 000 $

Kolegium i jego wysokie wymagania finansowe mogą być trudne w najlepszych okolicznościach.

Nauka wymowy jest ogromnym wyzwaniem samym w sobie, a wielu studentów bardzo się gnębi, nawet z pomocą rodziny.

Wtedy oczywiście pojawia się rzeczywistość Szkoła Wyższa część: znalezienie czasu, energii i motywacji koniecznych do zrównoważenia rygorystycznych zajęć z pracą, która kosztuje rachunek, a jednocześnie czasami znajduje się godzinę lub dwie na jedzenie, sen lub spotkania towarzyskie.

To właśnie sprawia, że Fred BarleyHistoria jest jeszcze bardziej imponująca.

Chociaż ten student Gordona State College nie miał nic do swojego nazwiska, ale kilka galonów wody i wypożyczony rower, oddał wszystko, co miał, do pogoni za swoim szkolnictwem wyższym.

I szczęśliwie, małe miasteczko Barnesville w stanie Georgia pokazało mu, jak bardzo podziwiali jego determinację - do podarunków, pracy i kampanii crowdfundingowej o wartości ponad 184 000 $.

Szczodrość małego miasteczka w kierunku bezdomnego studenta

9 lipca policjanci z Barnesville, Dicky Carreker i Maria Gebelein, zbliżyli się do namiotu rozbijanego w pobliżu parkingu Gordon State College. Zgodnie z rozkazem, 19-letni Barley wyszedł z podniesionymi rękami - trzymając kartę Gordona State I.D.

Opowiedział oficerom jego bolesną historię.

Niosący tylko jego namiot, dwa galony wody i pudełko zboża, Jęczmień jeździł wypożyczonym rowerem 50 mil, aby dostać się do kampusu wcześnie, mając nadzieję na znalezienie pracy przed rozpoczęciem zajęć 5 sierpnia. Nie miał pieniędzy, więc planował obóz aż do otwarcia akademików.

Jazda zajęła mu sześć godzin, a on spędził całą tę sobotę w poszukiwaniu pracy.

Zszokowani i zainspirowani Carreker i Gebelein wręczyli Barleyowi pieniądze w portfelach, a każdy zapłacił za nocny pobyt w Barley w miejscowym motelu Sun Inn, donosi Herald-Gazette z Barnesville.

To był dopiero początek masowego wylewania się hojności miasta.

Przeniesiony, Carreker opublikował historię na Facebooku ... i odpowiedzieli mieszkańcy Barnesville, kupując jedzenie z jęczmienia, przybory szkolne i odzież. Dostał nawet nowy rower górski i "współpracuje z kilkoma członkami społeczności, aby zdobyć dla niego samochód", zgodnie z Herald-Gazette.

Co więcej, właściciel lokalnej pizzerii, Debbie Adamson, dał mu pracę jako zmywarkę - zanim jeszcze znała jego imię.

"Stworzyłem dla niego stanowisko, zanim wszedł do moich drzwi" - powiedziała dla WSB-TV News w Atlancie. "Nie znałem jego imienia. Nie znałem koloru jego skóry. Nie obchodziło mnie to. Byłem tam, więc sądzę, że miałem słabość do każdego, kto jest zdeterminowany, by odnieść sukces w życiu. "

Inny członek społeczności, Casey Blaney, założył stronę "Success for Fred" na Facebooku, która zrodziła kampanię GoFundMe, która zebrała ponad 184 000 $, zanim została zamknięta.

Najlepszy ze wszystkich, Gordon State College zgodził się na otwarcie jej akademika wcześnie, aby Barley mógł wejść do środka.

Można śmiało powiedzieć, że Barley świetnie sobie poradzi w spełnianiu marzeń i uczęszczaniu do szkoły medycznej - świetlana przyszłość dla głównego biologii drugiego semestru.

Nie mógł być bardziej wdzięczny: "Byłem zszokowany tym, ile wsparcia udzielą ludzie", mówi Barley.

https://www.youtube.com/watch?v=s69P63da2K0

"Nawet ludzie z całego kraju, których nigdy nie spotkałem, chcieli tylko tyle pomóc w moim życiu. Byłem tak zszokowany i wdzięczny. "

A biorąc pod uwagę pochopne nagłówki z 2016 roku, również jesteśmy wdzięczni. Okazuje się, że nadal istnieje coś takiego jak dobra wiadomość.

Twoja kolej: Czy poszłaś na szaloną długość, żeby sobie pozwolić na ukończenie college'u? Daj nam znać w komentarzach!

Jamie Cattanach jest pisarzem pracowniczym w The Penny Hoarder. Jej twórczość została również zaprezentowana w The Write Life, Word Riot i gdzie indziej. Znajdź @JamieCattanach na Twitterze, aby powitać falami.

Dodać Komentarz