Pieniądze

To Twój wybór: 4 sposoby na zaoszczędzenie pieniędzy dzięki kupowaniu usług a la carte

To Twój wybór: 4 sposoby na zaoszczędzenie pieniędzy dzięki kupowaniu usług a la carte

A la carte: menu lub lista cenowa osobno. - Słownik Webstera

Mówią, że możesz mieć to wszystko.

Ale co jeśli tego nie zrobimy chcieć to wszystko?

Co, jeśli chcemy po prostu kilku niesamowitych rzeczy, które lubimy, i nie chcemy płacić za wszystkie inne rzeczy, których nie potrzebujemy?

Dlaczego mielibyśmy płacić za setki kanałów telewizyjnych, których nie oglądamy, rozliczne dane telefonów komórkowych, których nie używamy, lub ubezpieczenie samochodu na dalekie podróże drogowe, których nie bierzemy?

Coraz więcej doświadczonych konsumentów szuka sposobów kupuj pojedyncze przedmioty a la carte zamiast płacić ryczałt za jakiś duży pakiet all-in-one to nie pasuje do ich potrzeb.

W tym duchu, oto najnowsze informacje na temat usług a la carte dla telewizji, dostawców bezprzewodowych, biletów lotniczych, a nawet ubezpieczenia auto.

1. Odetnij przewód od kabla

Coraz więcej ludzi żegna się z kablami, ponieważ jest tak droga. W ostatnim badaniu TiVo prawie połowa użytkowników telewizji kablowej lub satelitarnej aktywnie planowała pozbyć się tej usługi w najbliższej przyszłości lub przynajmniej była otwarta na jej rozpatrzenie.

Około 80% tych, którzy mieć przeciąć przewód zrobił to ze względu na cenę. Amerykańskie gospodarstwa domowe, które wciąż mają płatną telewizję, płacą za nią średnio 103 USD miesięcznie.

Większość widzów w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie chce teraz usługi telewizji a la carte, płacąc tylko za kanały, które faktycznie oglądają, z ankiety TiVo. (Pięć najczęściej wybieranych kanałów: ABC, CBS, NBC, Discovery Channel and History.)

TiVo stwierdziło, że 60% ankietowanych nie potrzebowało kabla, ponieważ korzystały z usług przesyłania strumieniowego online. Ponad 54% z nich miało Netflix, 27% korzystało z Amazon Prime, a 12% z Hulu.

Każda usługa przesyłania strumieniowego ma swoje wady i zalety, a jeśli zastanawiasz się, która opcja jest dla Ciebie najlepsza, omówimy tutaj tę kwestię. Możesz porównać koszty, rodzaj treści, liczbę dostępnych tytułów i więcej.

2. Zapłać w milach za ubezpieczenie samochodu

Susan Gibbons niewiele jeździ. Pracuje w domu. Czasami będzie kołysała się w supermarkecie lub gabinecie lekarskim, ale o to chodzi.

A ona płaci tylko 35 $ miesięcznie za ubezpieczenie samochodu.

"Cała moja jazda jest w pobliżu mojej dzielnicy" - mówi 55-letnia Gibbons z Filadelfii. "Kilka kilometrów stąd, kilka mil tam".

Będąc tak nieczęstym kierowcą, zmęczyła się tak dużym wydatkiem na ubezpieczenie samochodu. Nie miało to sensu dla kogoś takiego jak ona, który z łatwością jeździ mniej niż pięć mil dziennie, aby zapłacić taką samą stawkę jak ktoś, kto jeździ 50 mil dziennie.

Więc znalazła Metromile, startup starający się zrewolucjonizować przemysł ubezpieczeniowy. Oferuje kierowcy o niskich przebiegach, unikalną nową opcję: ubezpieczenie pay-as-you-go.

Jest to rodzaj klienta, dla którego stworzono Metromile - kierowcy o niskich przebiegach, tacy jak mieszkańcy miast, emeryci i ci, którzy pracują w domu. Założona w 2011 roku, Ubezpieczyciel również obstawia zakłady na tysiąclecia, które będą kuszone przez tańsze, niestandardowe ubezpieczenie samochodu.

Metromile jest obecnie dostępny w Kalifornii, Illinois, New Jersey, Oregon, Pensylwanii, Wirginii i Waszyngtonie. Następnie firma planuje ekspansję na Florydę, Nowy Jork i Teksas.

Klienci zazwyczaj płacą płaską opłatę w wysokości 35 USD miesięcznie plus 5 centów za milę. Metromile śledzi przebieg pojazdu poprzez urządzenie podłączone do portu diagnostycznego w samochodzie.

Zanim zmieniła ubezpieczycieli, Gibbons był klientem farmy państwowej od 30 lat. Zauważa, że ​​jej rachunek za ubezpieczenie samochodu spadł o 720 USD rocznie.

3. Rozbierz swoją komórkę

Z żoną i dwójką dzieci do wsparcia, Zak Wilson musi trzymać się budżetu. Ale jeśli chodzi o telefony komórkowe, nigdy nie znalazłby słodkiego miejsca - niezawodnej usługi, na którą mógł sobie pozwolić.

Wilson był z Verizon Wireless od lat, ale był sfrustrowany, ponieważ kosztował tyle. Płacił około 180 dolarów miesięcznie za usługi komórkowe dla siebie i swojej żony.

"Dzięki planom transmisji danych jest drogie", mówi Wilson, 43-letni sprzedawca mieszkający niedaleko Portland w stanie Oregon. "Czułem się, jakbym płacił za podwójny internet - internet w domu i internet w telefonie."

Właśnie wtedy spróbował Twigby'ego. Jest to rabatowy operator sieci bezprzewodowej, który rozbija się w konkurencyjnym świecie tanich i bezobsługowych usług telefonii komórkowej.

To MVNO, operator wirtualnej sieci komórkowej. Kupuje hurtownię od dużych operatorów bezprzewodowych, takich jak Sprint i Verizon, i odsprzedaje ją klientom.

"Oszczędności są ekstremalne" - mówi Wilson. "Teraz, dla obu telefonów, płacimy może 60 dolców."

4. Uwierz w cnotę uwolnionego przelotu

Jeśli kupisz bilet amerykańskiej lub United Airlines o tak zwanym podstawowym bilecie ekonomicznym, nie możesz wrzucać bagażu podręcznego do kontenerów narzutowych. Te cenne pojemniki są poza granicami!

W dzisiejszych czasach linie lotnicze coraz częściej dzielą kabiny i pobierają opłaty oddzielnie za rzeczy, które kiedyś były pokrywane przez ogólną opłatę, takie jak przestrzeń na śmieci i Wi-Fi. Niektóre ulotki mają poczucie, że są niklowane i słabe przez ten trend. Ale nie tak to widzimy.

Widzimy to jako sposób na uzyskanie tańszych biletów lotniczych.

Podstawowa taryfa ekonomiczna działa podobnie do cen tanich przewoźników, takich jak Allegiant czy Spirit. Dostajesz miejsce i to wszystko. Jeśli chcesz zabrać ze sobą bagaż podręczny lub wybrać miejsce, zapłacisz za to dodatkowo.

Korzyść? Możesz latać w kabinie United lub American Airlines zamiast w ciasnym, niskokosztowym fotelu przewoźnika. I masz możliwość zakupu żywności i rozrywki na pokładzie, które taniej przewoźnicy nawet nie oferują.

To życie a la carte, ludzie.

To jeden z najłatwiejszych sposobów na zaoszczędzenie pieniędzy

Jako konsumenci oferujemy coraz więcej nowych opcji i opcji, jeśli chodzi o telewizję, ubezpieczenie samochodu, usługi telefonii komórkowej czy bilety lotnicze.

Kiedy zjesz lunch w Chipotle, chcesz zapłacić dolara za dodanie guacamole do burrito? Czy pominiesz guac i zaoszczędzisz złotówki?

To zależy od Ciebie, od klienta.

Jest świtem nowej ery.

Mike Brassfield ([email protected]) jest starszym pisarzem w The Penny Hoarder. Lubi mieć wybory.

Dodać Komentarz