Pieniądze

Przetrwałem nie wydając listopada! Oto czego się nauczyłem - i ile zaoszczędziłem

Przetrwałem nie wydając listopada! Oto czego się nauczyłem - i ile zaoszczędziłem

Zapłaciłem za zajęcia z jogi o wartości 5 USD, bez pralni.

Minąłem wspaniałe aromaty cheeseburgerów, tacos, żeber z grilla i kuchni panazjatyckiej, z rękami skrzyżowanymi, z oddechem.

Udało mi się przeżyć No Spend November.

I nie, to nie było łatwe. Ale było tak, więc warto.

Jak przygotowałem się do zamrożenia moich wydatków w miesiącu listopadzie

Może pamiętasz post, który napisałem miesiąc temu, wyjaśniając, dlaczego zdecydowałem się na skok i zamrozić moje finanse przez cały miesiąc.

(Nieszczęśliwie, piękny, zupełnie nowy rower wspomniany i przedstawiony w tym poście został skradziony niecałe trzy tygodnie po jego zakupie, a ja jeszcze go nie widzę.

Oprócz stalowania się na miesięczny pokaz żelaznej siły woli, przyznaję się do innych, bardziej praktycznych przygotowań.

Poszedłem na bardzo duży sklep spożywczy ostatniego dnia października, upewniając się, że mam drogie, nietrwałe przedmioty, takie jak ręczniki papierowe.

Zastąpiłem moje malejące zszywki do makijażu (czytaj: czarny eyeliner) z wyprzedzeniem i zająłem się ostatnim manicure.

Miałem też szczęście (?), Aby odkryć, że moje sneakersy wymagają wymiany przed Mój Nie Wydał Zyskał: Moje palce u nogi przeszły przez szew między podeszwą a górną częścią mojego prawego buta, podczas gdy wędrowałem w Gruzji podczas Halloweenowego weekendu.

Zamówiłem tę samą parę od Amazon z rabatem, ułożyłem moje bułki z nadmiaru papieru toaletowego i wziąłem leżący na ziemi.

Byłem dobrze zaopatrzony i gotowy.

Co może pójść nie tak?

Co spędziłem

Oczywiście, No Spend nie naprawdę znaczy nic nie wydawać; Nadal potrzebowałem jeść i trzymać dach nad głową.

Jak wspomniałem w swoim pierwszym poście, musiałem także pojechać do Miami na ślub przyjaciela, a ja nie chciałem być super oszczędny w jednym z moich ulubionych wakacyjnych miast.

Oto wszystko, co wydałem podczas No Spend November.

Regularne wydatki: 1,331,31 USD

  • Czynsz: 760 USD
  • Zapłata za samochód: 400 $ (Naprawdę, tylko ja mieć zapłacić 305 USD, ale za dodatkową kwotę pobieram trochę mojego długu nieco szybciej)
  • Google Fi: 64,84 USD (zwykle 30 USD, ale korzystałem z większej ilości danych niż zwykle w zeszłym miesiącu podczas podróży)
  • Internet: 35 USD
  • Netflix: 10,85 $ (chociaż w końcu będzie to tylko centów za dolara, ponieważ głównie dostaję za darmo)
  • Członkostwo w siłowni: 10,65 USD
  • Spotify: 9,99 USD
  • Dropbox 9,99 USD
  • Microsoft 365: 6,99 USD
  • Dollarowy klub golenia: 11 USD (ten miesięczny wydatek to zwykle tylko 6 USD - tym razem musiałem zastąpić mój uszkodzony uchwyt)
  • Wkład do artystów za pośrednictwem Patreon: 10 USD
  • Miesięczna darowizna dla Mother Jones: 2 USD

Tak, mogłem anulować niektóre z tych subskrypcji - w rzeczywistości kilku komentujących w Społeczności Penny Hoarder na Facebooku odważnie oddało swoje konta Netflix w tym miesiącu. (Sława!)

W tym miesiącu mogłem zrezygnować z mojego udziału w pracach artystów i dziennikarstwa ... ale za jedyne 12 USD nie mogłem uzasadnić odebrania finansowania z przyczyn, w które wierzę.

Z niecierpliwością czekam jednak na uaktualnienie moich wersji Dropbox i Microsoftu do bardziej opłacalnych opcji rocznych, w przeciwieństwie do miesiąca na miesiąc.

Inne potrzeby: 641,11 USD

Artykuły spożywcze: $352.11

Jestem szalenie szczęśliwy z tego numeru!

Moim celem, polegającym na utrzymywaniu mniej niż 100 USD tygodniowo na produktach spożywczych, była ciągła walka (i porażka), więc pokonanie tego było niesamowite ...

... nawet, jeśli tak, to fakt, że spędziłem pięć dni w domu, jedząc resztki jedzenia z Święta Dziękczynienia, które nie kupiłem, prawdopodobnie ma z tym coś wspólnego.

(Och, a także, że bez skrupułów ukradłem większość resztek z kolacji z okazji Święta Dziękczynienia na to stanowisko - które, znowu, nie zapłaciłem.) Bez względu na to, ugotowałem indyka z cholery!)

Gaz: $169

Ta liczba jest trochę stroma, zwłaszcza, że ​​zwykle chodzę do pracy.

Obejmuje jednak wycieczki w obie strony do Miami i St. Augustine, które kosztowały mnie odpowiednio 36,40 $ i 30,75 $, według kalkulatora podróży Gas Buddy's.

Dentysta: $120

Hej, to jest do bani, że moje sprzątanie i sprawdzanie były w tym miesiącu należne, ale nie ryzykuję higieny jamy ustnej ani zdrowia podczas eksperymentu finansowego.

Wyjątki: patrz poniżej

Powiedziałem, że pozwolę sobie wykorzystać wszystko, co pozostało z mojego budżetu na 400 dolarów na "zabawę" i inne różne wydatki, co oznacza aż 47,9 USD z tego jest całkowicie koszerne.

Uznałem też, że mój weekend w Miami to w zasadzie pranie.

Pisanie kreatywnych pism: $12.50

Konkurs pisania, który chciałem wziąć, miał opłatę za czytanie 10 USD i termin 15 listopada; Opłata za regularne składanie innego czasopisma wynosi 2,50 USD.

Moja twórczość jest dla mnie na tyle ważna, że ​​mogę zrobić wyjątek w wysokości 20 USD.

Podróż Miami: 302,97 USD ogółem

Zapłaciłem za mój Airbnb miesiące temu (kosztował to około 250 $ za trzy noce) i brałem pod uwagę koszt gazu powyżej.

  • Posiłek Splurge: 59,90 USD (przejdź do Uvaggio!)
  • Kubańskie kanapki (tak, w liczbie mnogiej) z Wersalu: 37 dolarów po bokach, napoje i napiwki. Tak, kupiłem dwa różne rodzaje. Dla nauki!
  • Inne posiłki: 57,18 USD
  • Różne wydatki (kawa, przekąski i inne zakupy w sklepie spożywczym, picie alkoholu poza hotelem, parkowanie itp.): 92,92 USD
  • Opiekunka dla psów i mała torba z jedzeniem: 49 USD
  • Groupon do wynajęcia na paddleboard (SUP): 7 USD

Prawdopodobnie mogłem złagodzić alkohol i posiłki, chociaż liczba jest zawyżona, ponieważ kilka z nich było w moim rodzinnym mieście tuż przed odlotem. (Moja lodówka była pusta, ale nie było sensu chodzić do sklepu).

Również: Wynajem SUP był pierwotnie 30 dolarów za godzinę, numer byłem super-bummed usłyszeć, gdy zadzwoniłem, aby zapytać - nie mogłem usprawiedliwić to podczas No Spend.

Ale potem włożyłem czapkę myślącą Penny Hoarder i sprawdziłem Groupon. Siedem dolców? Pewnie, ze tak.

(Uwaga: SUP jest szalenie trudna, szczególnie po zatłoczonej zatoce w piękną sobotę w Miami).

Widząc "Fantastyczne zwierzęta i gdzie je znaleźć" w teatrze: $13.25

Mój fandom o Harrym Potterze jest legendą, więc nie mogłem nie zauważyć tego na dużym ekranie.

Bilet wyniósł 8 USD, a ja kupiłem popcorn za 5,25 USD. #sorrynotsorry

Czarny piątek / Cyber ​​poniedziałek sprzedaży: $178.56

Okej, tutaj jest sytuacja, w którą wpadają podejrzanie.

W ogóle nie planowałem uczestniczyć w sprzedaży weekendu w Święto Dziękczynienia - w rzeczywistości unikanie ich jest jednym z głównych powodów, dla których listopadowy listopad nie jest czymś.

Ale skończyłem robiąc następujące ustępstwa na hullaballoo w Czarny Piątek:

  • Old Navy: 68,37 USD
  • Paski zadań: 110,19 USD

Quest Nutrition miał całkiem przyzwoitą sprzedaż (30 USD od zamówień rzędu 95 USD lub więcej), a ja jem jego produkty każdego dnia.

To jedzenie, więc technicznie liczy się jako artykuły spożywcze, prawda?

I Old Navy ... cóż. Przyznaję, że nie potrzeba kolejne dwie pary legginsów lub ładny nowy strój lub trzy.

Ale cała strona miała 50% zniżki, w tym wydatki na odprawy, więc Udało mi się zdobyć odzież wartą 30 $ za bliższe 5 USD.

Odkąd kupiłem też Ebates, która oferowała 10% zwrotu gotówki (z oryginalnego 2%) i zapłaciłem za pomocą mojej ulubionej karty nagród podróżnych ... Muszę przyznać, że bardzo dobrze poszedłem. I wiem, że rzeczy, które dostałem, będą naprawdę przydatne - cały czas noszę Old Navy.

Tak więc wydałem w sumie prawie dokładnie 500 USD, których nie musiałem (dokładna liczba: 507,28 USD).

Jednak już wcześniej zrobiłem wyjątek na ślub, który kosztuje 302,97 $, a mój budżet na zakupy wyniósł 47,89 USD.

Tak bardzo, Wydałem w sumie 156,42 USD więcej, niż planowałem, z których prawie wszystkie zawdzięczam znajdowaniu wspaniałych ofert przedmiotów, które zdecydowanie wykorzystam. Nieźle!

Co zapisałem

Oto zabawna część: Co by Spędziłem, gdybym nie uczestniczył?

Nigdy nie jadłem przez cały czas, ale zdecydowanie pragnąłem latte do trzeciego dnia. Przeglądając moje rekordy, zwykle wydaje około 25 do 30 USD w kawiarniach co miesiąc.

Zauważyłem też, że chciałbym wyskoczyć i wypić gdzieś szklankę lub dwa wina podczas nurkowania w książce. Co więcej, opuściłem kilka przyjęć urodzinowych na barach i kolacjach - ale nie martwcie się, obie urodzinowe dziewczynki wiedzą, że jestem im winna jeden miesiąc później!

Średnio wydaję około 100 do 150 USD miesięcznie po napojach w mieście.

Oczywiście, znalazłem śmieszną sprzedaż biletów mniej niż tydzień w miesiącu, w obie strony z Orlando do Londynu. Sprzedaż dużych taryf nigdy z terminali Florydy! Byłem dość oszołomiony ... ale nie mogąc wyciągnąć spustu, uratowałem mnie 512 USD plus wszystkie koszty zakwaterowania, wyżywienia, zwiedzania i inne koszty podróży - nazwijmy to 1000 $.

A potem jest trochę jednorazowych rzeczy: ta przypadkowa, prawie 30 $ bluza, którą prawie na pewno kupiłbym; właśnie wydany balsam i żel pod prysznic z Twisted Peppermint firmy Bath & Body Works. (Co mogę powiedzieć? Boże Narodzenie to mój ulubiony zapach).

Przyszedłem też bardzo, bardzo blisko zdobywania 40 $ oryginalnego rysunku grzechotnika od lokalnego artysty na rynku rzemieślniczym.

Odejście od niego było niesłychanie trudne ... dopóki fotograf TPH i edytora wizualnego Heather Comparetto nie zasugerował, że zlecę artystę na swój własny kawałek w grudniu.

Już to robię - jedną z najfajniejszych części tego eksperymentu było zastanowienie się, jak ja zrobić chcę wydać moje pieniądze. (Wysoko na tej liście: Wspieranie sztuki!)

Wszystko powiedziane, Zdecydowanie zaoszczędziłem przynajmniej 600 $ w tym miesiącu i prawdopodobnie bliżej 1500 $.

Co więcej, nauczyłem się kilku wspaniałych lekcji dotyczących wydawania impulsów i mówienia "nie", nawet jeśli coś wygląda na układ. Te lekcje mogą mnie uratować los więcej pieniędzy w czasie.

No Spend November Takeaways

A więc teraz, w listopadzie, jakie lekcje zabiorę ze sobą do końca roku i później?

Po pierwsze, jest mnóstwo zabawy i darmowych rzeczy do zrobienia - po prostu zacznij przeglądać wydarzenia na Facebooku w Twojej okolicy.

Znalazłem kilka darmowych zajęć z jogi, darmowy kurs tańca-hoop, a nawet darmową operę na żywo w Tampie.

Wziąłem także wiele długich spacerów i cieszyłem się kilkoma zachodem słońca na plaży.

Dodatkowo, nauczyłem się tego zakupy na oknie mogą zaspokoić moje pragnienie zakupów - choć ta kusząca taktyka może nie działać dla wszystkich.

Kolejna sprawa: w tym momencie jestem zwariowany dobra w szacowaniu dokładnie 100 dolarów artykułów spożywczych po prostu patrząc na wózek.

Ale najważniejsza lekcja, której nauczyłem się podczas listopadowego wydania, wydarzyła mi się zaledwie pięć dni temu, gdy szłam smutno obok instalacji "Taco Night" na festiwalu St. Pete Food and Wine.

Byłem gotów współczuć sobie, nie mogąc uczestniczyć w tym wydarzeniu i skosztować wszystkich niesamowitych tacos, kiedy zdałem sobie sprawę z czegoś naprawdę głębokiego.

Nie wiedziałem nawet, że festiwal trwa, dopóki go nie minęłam. Nagle złapałem przypadek FOMO o czymś, o czym nie wiedziałem nawet godzinę wcześniej.

I właśnie to zakupy impulsu naprawdę próbują rozwiązać: strach przed brakiem jakiegoś dobra lub usługi, które zostały skutecznie reklamowane. Zdałem sobie sprawę, że reklama w najlepszym wydaniu jest domniemany aby stworzyć nową potrzebę - wyjaśnić ci, dlaczego chcesz czegoś, czego być może wcześniej nie zdawałeś sobie sprawy.

Naprawdę tylko potrzeba kilka rzeczy, a gorąca nowa jakakolwiek-to-prawdopodobnie nie jest jedną z nich. I tak, dotyczy to zarówno doświadczeń, jak i rzeczy.

To tylko tacos. To tylko drink. To tylko wycieczka do zoo.

Tak, wszystkie są doświadczeniami - ale realistycznie ogromna większość naszych doświadczeń to rzeczy, których nie można zapomnieć.

A jeśli będziesz ćwiczyć zapisywanie swoich pieniędzy zamiast je wydawać, będziesz miał pieniądze na zakup doświadczeń i rzeczy naprawdę chcę ... i wystarczająco dużo czasu i starań, aby dowiedzieć się, czym dokładnie są.

Twoja kolej: Jak wyglądała Twoja taryfa podczas No Spend November? Jeśli nie brałeś udziału, czy byłbyś w przyszłym roku?

Jamie Cattanach jest pisarzem pracowniczym w The Penny Hoarder. Jej twórczość została również zaprezentowana w The Write Life, Word Riot, Nashville Review i innych. Znajdź @JamieCattanach na Twitterze, aby powitać falami.

Dodać Komentarz