Inwestowanie

Lepiej poznaj młodego milionera - Neila Patela z Quick Sprout

Lepiej poznaj młodego milionera - Neila Patela z Quick Sprout

W tym tygodniu z serii Better Know a Young Millionaire, mam przyjemność rozmawiać z Neilem Patelem z Quick Sprout. Jeśli w ciągu ostatnich kilku lat zajmujesz się marketingiem online, bez wątpienia usłyszałeś o Neilu. Założył firmę internetową o nazwie Crazy Egg, w której można zobaczyć mapy upałów, gdzie ludzie klikają na Twojej stronie. Nie usatysfakcjonowany, rozpoczął pracę nad Kissmetrics, która stała się jedną z wiodących internetowych platform analitycznych w Internecie.

Wiedziałem o Neilu przez długi czas i czasami czytałem jego bloga w Quick Sprout, ale dopiero kiedy słuchałem Smart Passive Income Podcast, dowiedziałem się czegoś niezwykłego o Neilu: ma dopiero 28 lat . To znokautowało moje skarpetki i szybko wyciągnąłem rękę do Neila, by sprawdzić, czy będzie usiąść i odpowiedzieć na kilka pytań dotyczących mojej serii. Będąc tym niesamowitym facetem, szybko się zgodził!

Tak więc, bez dalszych ceregieli, dowiedzmy się więcej o historii i sukcesie Neila:

Pierwsze kroki

Wiele osób uważa cię za SEO-mana, ale tak naprawdę nie zacząłeś tam. . . byłeś bardziej jak licealista z liceum. Czy możesz nam powiedzieć o swojej drodze do miejsca, w którym teraz jesteś?

Neil:Zawsze wiedziałem, że chcę być przedsiębiorcą. Jednak to było prawdopodobnie z niewłaściwych powodów, kiedy zacząłem. Widzisz, po prostu szukałem pieniędzy, kiedy zacząłem, zamiast pomagać ludziom w rozwiązywaniu ich problemów lub tworzyć coś, co kocham. Właśnie zacząłem szukać sposobów na zarabianie pieniędzy, ale tak naprawdę nie wiedziałem, jak to zrobić, ponieważ byłem taki młody, kiedy zaczynałem.

Pierwsze rzeczy, które naprawdę zrobiłem jako "przedsiębiorca", sprzedawały części samochodowe i DVD innym dzieciom w moim liceum. W końcu uświadomiłem sobie, że to całkiem małe ziemniaki i musiałem stworzyć prawdziwy biznes, który zapewni prawdziwą wartość, jeśli chcę stworzyć coś dużego. To właśnie doprowadziło mnie do przestrzeni internetowej, w której stworzyłem kilka stron internetowych.

Większość z tych stron nie powiodła się, ale jedna z nich zaczęła być bardzo popularna z punktu widzenia rankingów (ale dość okropna z punktu widzenia przychodów). Ta strona była zasadniczo kopią Monster.com.

Mimo że nie zarobiłem żadnych pieniędzy, nauczyłem się, że jestem naprawdę dobry w kierowaniu ruchem, co doprowadziło mnie do konsultacji i pomocy innym w nauce prowadzenia pojazdów. Problem z tym biznesem polegał na tym, że nie był skalowalny.

Po tych wszystkich doświadczeniach zacząłem wkraczać w świat oprogramowania, co właśnie dzisiaj robię.

Tak więc, mimo że miałeś w sobie tego ducha przedsiębiorczości, wciąż wychodziłeś i dostałeś pracę, próbując zgiełku. Czy możesz powiedzieć nam o swojej pierwszej pracy?

Neil:Kiedy byłem w liceum, pracowałem, sprzedając części samochodowe i robiąc moje boczne ruchy. Moja pierwsza praca była w Knott's Berry Farm jako woźny - zbierając śmieci i czyszcząc toalety. Zrobiłem to, kiedy miałem 15 lat przez jakieś sześć miesięcy, a jak tylko trafiłem 16, wyszedłem na poszukiwania "prawdziwej pracy".

To wtedy natknąłem się na dostawcę próżni od drzwi do drzwi. Jednak zrobiłem to okropnie. Naprawdę nie zdawałem sobie z tego sprawy później, ale sprzedaż 1600 odkurzaczy rodzinom średnim i niższym nie była najmądrzejsza.

Czego nauczyłeś się z tych prac?

Neil:Pierwszą lekcją, jakiej się nauczyłem, była ciężka praca i praca fizyczna. Z punktu widzenia umysłu nie jest to trudne, ale z perspektywy fizycznej było ciężko. To było bardzo wyczerpujące przebywanie w słońcu przez osiem godzin dziennie w toaletach, zbieraniu śmieci i wymiataniu wymiocin.

Po drugie, dzięki mojej pracy w sprzedaży odkurzaczy nauczyłem się sprzedawać. Chciałbym pukać do drzwi i nie brać "nie" za odpowiedź. (<- Click to Tweet This) Sprzedałem tylko jedną próżnię i para w końcu ją zwróciła, ale mimo to nauczyła mnie sprzedaży i bycia agresywnym.

Te strategie się opłaciły, ponieważ w mojej następnej pracy w Hollywood Video chciałbym sprzedać klientów, żeby kupili popcorn i napoje gazowane. Zostałem pierwszym sprzedawcą sprzedaży w całej firmie. Nauczyć się, jak sprzedawać z tego odkurzacza, było tego warte.

Twoje cele i aspiracje były znacznie wyższe niż "normalny" uczeń szkoły średniej. Jak udało ci się postawić sobie takie wysokie cele?

Neil:Dla mnie nie chodziło o cele. Chciałem tylko coś stworzyć i prowadzić lepszy styl życia. Kiedy nie masz wielu rzeczy, gdy jesteś dzieckiem i widzisz innych ludzi z większą ilością rzeczy, chcesz tego życia. Moje cele i ambicje nie były duże - nigdy nie wyobrażałem sobie, że będę tam, gdzie jestem dzisiaj. Po prostu pójdę tam i zrobię wszystko, żeby zarobić, bo pod koniec dnia chciałem tylko lepszego stylu życia dla siebie.

Jako dziecko marzyłem, że może zarobię 100 000 $ rocznie. To był mój cel i nie potrzebowałem niczego większego.

Więc nawet podczas pracy i pośpiechu zdecydowałeś się pójść na studia. Czy to był trudny wybór - college czy przedsiębiorczość?

Neil:Nie, to nie był trudny wybór, ponieważ moi rodzice zmusili mnie do wyjścia. Drażnili mnie o tym i zapłacili za to. Poza tym zapłacili za gaz i jedzenie, i pozwolili mi korzystać z samochodu - więc chciałem tylko, żeby byli szczęśliwi.

pieniądze

Zrobiłeś miłą sumę pieniędzy, czy masz coś przeciwko dzieleniu się tym, co z tym robisz?

Neil:Chociaż nie zarobiłem tyle pieniędzy, to widzę, że wychodzę i robię to, co mnie uszczęśliwia.Kiedyś tam chodziłem i kupowałem "rzeczy". Dowiedziałem się jednak, że kupowanie rzeczy naprawdę mnie nie cieszy. Ale to, co mnie uszczęśliwiło, pomagało innym ludziom. Używam więc niektórych moich pieniędzy do wspierania organizacji non-profit, a nawet bezpośrednio do osób fizycznych.

Na przykład spotkałem młodego chłopaka, który nie miał dużo pieniędzy, ale dostał się do wspaniałej szkoły. Nie miał dobrego komputera, więc kupiłem mu nowy komputer. Lubię proste rzeczy, takie jak te, które mogą zmienić sytuację i sprawić, że ludzie będą szczęśliwi. Uszczęśliwiać innych sprawia, że ​​jestem szczęśliwy.

Czy zarządzasz swoimi pieniędzmi lub płacisz doradcom, aby ci pomóc?

Neil:Nie, po prostu zarządzam własnymi pieniędzmi.

Czytałem, że jesteś wielki w pomaganiu swoim rodzicom, co jest zupełnie innym sposobem myślenia niż wielu ludzi. Czy możesz to rozwinąć??

Neil:To sprawa kultury. W kulturze indyjskiej zajmujesz się tylko swoimi rodzicami. Poza tym moi rodzice zawsze się mną zaopiekowali. Kiedy zaczynałem, pożyczyli mi 200 000 $, aby rozpocząć moją działalność. Czuję, że mogę równie dobrze zatroszczyć się o ludzi, którzy pomogli mi dostać się tam, gdzie jestem dzisiaj.

Byłeś także otwarty na temat utraty pieniędzy w różnych momentach, w tym jednej transakcji, w której straciłeś ponad 1 000 000 $. Czego nauczyłeś się z utraty pieniędzy?

Neil:Nauczyłem się wielu lekcji. . . .

Po pierwsze, pieniądze są do bani, kiedy są pożyczone. To nie pieniądze inwestora, który podejmuje skok wiary. Pożyczając pieniądze, musisz je zwrócić.

Po drugie, musisz się skupić. Musisz upewnić się, że nie będziesz się zajmować zbyt wieloma rzeczami. Może to prowadzić do rozproszenia lub po prostu nie podejmowania właściwych decyzji.

Po trzecie, to nie idee, to ludzie. Tak więc, w przypadku utraty ponad miliona dolarów, wybrałem świetny pomysł, ale złych ludzi. Pomysły są dziesięciocentówki, ale jeśli nie masz dobrego zespołu, pomysł jest bezużyteczny. (<- Kliknij, aby Tweetować) Naprawdę stawiaj na ludzi i zespół, a nie na pomysł. Pamiętaj, że pomysł może się drastycznie zmienić. Pomyśl o jakimkolwiek starcie. Przez większość czasu pomysł, od którego zaczynają, nie jest tym, na czym kończą.

Wreszcie, spróbuj zatrzymać swoje inwestycje na swoim podwórku. Robiłem inwestycje w Teksasie, ale większość czasu spędzałem w Seattle i południowej Kalifornii. To właśnie utrudniało zarządzanie.

Przedsiębiorczość

Jesteś bardzo otwarty i uczciwy w swoich błędach. Jak sobie z nimi radzisz?

Neil:Celem z błędami powinno być zawsze uczenie się od nich i nigdy ich nie powtarzaj. Nigdy ich nie powtarzanie jest naprawdę kluczem. Wszyscy mówią, że uczą się na swoich błędach, ale potem zbyt wielu ludzi wyrusza i popełnia ten sam błąd ponownie. Będę szczery: popełniłem błędy i powtarzałem błędy, ale staram się unikać powtarzania wielkich błędów.

Jesteś wielki, jeśli chcesz, żebyś kochał to, co robisz. Jak upewnić się, że podążanie za swoją pasją pokrywa się z osiąganiem zysków?

Neil:Zdecydowanie jestem w obozie "podążaj za twoją pasją", ponieważ, żeby być szczerym, nie muszę już martwić się zyskiem czy pieniędzmi. Nie muszę już niczego płacić, a ja żyję w naprawdę skromnym stylu życia. Moje wydatki wynoszą tylko około 5 000 $ miesięcznie, a najgorszy scenariusz: mogę żyć 3 500 $ miesięcznie. Niezależnie od mojej indywidualnej sytuacji, myślę, że jest to sposób na zrobienie obu.

Sposobem na zrobienie obu (pasja i zysk) jest pasjonowanie się czymś, co jest dużym problemem. Jeśli jest to wystarczająco duży problem, że wystarczająca liczba osób doświadcza, możesz zarabiać na nim. Jeśli spojrzysz na ludzi, którzy zarobili dużo pieniędzy, takich jak Larry Page i Elon Musk, nigdy nie początkowo chcieli zarobić dużo pieniędzy. Przeciwnie, chcieli tylko rozwiązać problem - a problem był wystarczająco duży i uwielbiali pracować nad jego rozwiązaniem.

Trudno tam wyjść i powiedzieć: "Chcę zarobić milion dolarów" lub "Chcę zarobić dziesięć milionów dolarów". Tak naprawdę tak się nie dzieje. Musisz rozwiązać problem, którego doświadczają ludzie, a jeśli jest to wystarczająco duży problem, dostaniesz mnóstwo zysków i zrobi to, co kochasz.

Czy to nadal dotyczy kwestii społecznych, takich jak czysta woda czy zdrowie dzieci?

Neil:Tak! Jeśli to kochasz, wciąż są w nim pieniądze. Jeśli pracujesz dla organizacji non-profit, możesz otrzymać wynagrodzenie rynkowe w celu rozwiązania tych problemów, a jeszcze lepiej, że jesteś ich pasjonatem. Jeśli naprawdę to kochasz, będzie fajnie. Pamiętaj, że ludzie nie pracują za darmo w świecie non-profit.

Tak wiele zrobiłeś w krótkim czasie. Czy kiedykolwiek cierpisz z powodu wypalenia zawodowego?

Neil:Niezupełnie, bo uwielbiam to, co robię. Jeśli to kochasz, to nie masz tak wypalonego.

Jeśli to kochasz, czy planujesz robić to na zawsze; lub nawet powiedzieć, 10 lat?

Neil:Osobiście nawet nie myślę tak daleko. Powoli jednak ustawiam się na przyszłość. Oznacza to, że zapewniam stały dopływ pieniędzy niezależnie od tego, co zrobię. Obecnie inwestuję w wypożyczalnie i kompleksy mieszkalne, dzięki czemu mogę mieć wiele źródeł dochodów.

Nie myślę o tym, co będę robił za 10 lat. Wszystko, o czym myślę, to: "Czy dobrze się bawię?" I "Czy pomagam innym?" Jeśli dobrze się bawię, pomagam innym ludziom, a świat staje się lepszym miejscem, a potem fajnie - będę to nadal robił . Jeśli nie, to zatrzymam się i wymyślę coś innego, z czego jestem zadowolony.

Ryzyko i nagroda

Teraz, gdy jesteś po drugiej stronie i chcesz zatrudnić młodych ludzi do swojego biznesu, czy uważasz, że wykształcenie wyższe jest niezbędne dla osób, które chcą być przedsiębiorcami, a nawet wejść do przestrzeni technologicznej?

Neil:Nie, nie sądzę, żeby uczelnia była potrzebna i nie sądzę, żebym nawet tego potrzebowała. Jednak jest to dobry backup. Polecam, abyś podążał za głosem serca - jeśli chcesz iść na studia i myślisz, że ci się spodoba, po prostu to zrób. Poszedłem tylko na studia, ponieważ moi rodzice mnie do tego zmusili. (<- Kliknij, aby to Tweetować)

Porady dla innych

Jaką radę masz dla innych młodych, aspirujących przedsiębiorców?

Neil:Wyjdź i baw się dobrze. Naprawdę staram się robić coś, co kochasz, nie rób czegoś, by zarabiać pieniądze.

Po drugie, rozpocznij jak najwcześniej. Bez względu na wszystko, popełnisz wiele błędów. Kursy są twoją pierwszą firmą, która zawodzi, a ty nie zarabiasz na tym. Ale to dobrze! Kiedy jesteś młody, nie masz zbyt wielu obowiązków, nie masz rachunków i możesz dalej mieszkać z mamą i tatą.

Najważniejsze jest utrzymanie tego. Jeśli uczysz się na błędach, możesz upewnić się, że twoje drugie i trzecie próby się powiodły. Dodatkowo upewnij się, że dobrze się bawisz, robiąc to.

A co z poradą dla przedsiębiorcy w okopach, który nie wie, czy to się uda, czy nie?

Neil:Idź po poradę od mentorów. Znajdź ludzi, z których możesz odrzucić pomysły - to może być osobiste, biznesowe, cokolwiek. Ważne jest, aby zachęcić ludzi do pomocy.

Czego się nauczyłem od Neila Patela

Neil ma niesamowitą historię, która całkowicie współgra z moją. Byłem licealistą i Neilem. Pracowałem w sprzedaży detalicznej, podobnie jak Neil. Myślę, że jego historia pokazuje, jak wygląda sukces w XXI wieku. Naprawdę musisz się tam dostać i zrobić to, a nie można po prostu być ułudnym studentem college'u próbującym przetrwać.

Bardzo podoba mi się także dokładny proces, w jaki sposób Neil dostosowuje zyski i pasje. Musisz być pasjonatem czegoś, co rozwiązuje czyjś problem. W zależności od rozmiaru problemu otrzymasz zyski. Myślę, że jest to sprzeczne z tym, co robi wielu przedsiębiorców - co zwykle wiąże się ze sprzedażą kogoś, jak ważny jest ich problem. Myślę, że jego pasywne podejście do identyfikowania problemu i rozwiązywania go przy pomocy świetnego rozwiązania jest o wiele bardziej solidnym sposobem na jego realizację.

Czego nauczyłeś się od Neila Patela? Czy zgadzasz się z jego przemyśleniami na temat pasji kontra zysków?

Dodać Komentarz