Inwestowanie

Evan Spiegel odrzuca 3 miliardy dolarów za Snapchata w wieku 23 lat

Evan Spiegel odrzuca 3 miliardy dolarów za Snapchata w wieku 23 lat

Być może słyszeliście te wiadomości lub nie, Evan Spiegel, w wieku 23 lat, niedawno odrzucił ofertę o wartości 3 miliardów dolarów na przejęcie swojej firmy. Współzałożyciel Snapchata został podobno zgłoszony przez Facebooka (NASDAQ: FB), ale odrzucił ich ofertę i powrócił do pracy w swojej firmie bez dochodów, bez przewidywalnego modelu biznesowego.

Snapchat to aplikacja opracowana przez studentów Uniwersytetu Stanford, która umożliwia użytkownikom (głównie nastolatkom) wysyłanie zdjęć, filmów i innych mediów między sobą. Jednak ich wiadomości są nazywane "przyciąganiem", które można wyświetlić do 10 sekund. Użytkownicy samodzielnie ustalają limity czasu, po czym Snapsy są usuwane z urządzeń innych użytkowników i serwera Snapchata.

Natomiast treści na Facebooku są w dużej mierze ponadczasowe, chyba że użytkownicy dosłownie usuwają każdy ze swoich zdjęć, filmów i innych plików jeden po drugim. Firma próbowała odtworzyć sukces Snapchata za pomocą "Facebook Poke", ale nie było to prawie tak udane, stąd oferta w wysokości 3 miliardów dolarów.

Dlaczego Facebook chce Snapchata

Aby spojrzeć na to z innej perspektywy, Facebook zapłacił 1 miliard USD za Instagram, który również wtedy był bez przychodów. W rzeczywistości odnotowano, że Facebook oferował także 1 miliard dolarów na Snapchata. Ale nawet po zapewnieniu oferowania 3 miliardów dolarów, Spiegel nie ruszy. Dlaczego mimo to Facebook chciałby zapłacić taką kwotę? Czy na Facebooku widać oznaki desperacji?

Aż do serwisu Instagram strategia Facebooka dla telefonów komórkowych polegała głównie na umieszczaniu Facebooka w telefonach komórkowych. Ale komputery i urządzenia mobilne i bardzo różne zwierzęta. Ludzie cały czas podnoszą swoje telefony, a ich umysły koncentrują się bardziej na intymnym udostępnianiu. Urządzenia mobilne wymagają innego modelu biznesowego, a Facebook najlepiej nadaje się do komputerów stacjonarnych, więc nabycie rozwiązań mobilnych jest sensowne. Teraz Facebook ogłosił, że będzie wyświetlał reklamy na platformie Instagram.

Chociaż Snapchat nie zarabia, Facebook musi zmienić swoją strategię mobilną i model biznesowy - Snapchat mógłby wydawać się dobrym sposobem na rozpoczęcie tego odrodzenia. Typowe zachowania mobilne wskazują raczej na przydatną, trafną reklamę lokalną niż przyciski "podoba mi się". Chociaż oferta mobilna Facebooka nie jest dokładnie nieskuteczna, w październiku wspomnieli, że użytkownicy nie korzystają z ich aplikacji tak często. Google jest wielki na arenie mobilnej; czy Facebook może konkurować?

Facebook służy do ponownego łączenia ludzi ze starymi przyjaciółmi lub po prostu łączeniu znajomych z ich obecnym kręgiem społecznym. Mobile jest jednak inny; jest o wiele bardziej intymny, a kontakty z telefonami komórkowymi składają się zazwyczaj z osób, które znasz w rzeczywistości, z którymi często się spotykasz i rozmawiasz. Twoje interakcje z tymi ludźmi są szybsze, szybsze (nie gra słów), a ostatecznie bardziej znaczące.

Ponadto jedna opinia od bliskiego przyjaciela jest warta więcej niż 10, 50 lub nawet 100 opinii od osób, które ktoś widzi kilka razy w roku. Snapchat ma duży potencjał do zarabiania, ale jest też nowy i ma "fajny czynnik". Facebook chce tego wszystkiego.

Evan Spiegel: Sprytny czy głupi?

Głupi, prawdopodobnie. 3 miliardy dolarów to dużo pieniędzy, zwłaszcza na coś, co nawet nie zarabia. Jednak Mark Zuckerberg otrzymał od Yahoo 1 miliarda dolarów za Facebooka, a firma jest teraz warta ponad 100 razy więcej. Oczywiście, aby odrzucić ofertę przejęcia, musisz uwierzyć, że twoja firma jest warta więcej niż proponowana kwota, ale czy aplikacja bez przychodów naprawdę może wynieść ponad 3 miliardy dolarów?

Być może Facebook wróci z kolejną ofertą, rozpaczliwie chcąc wejść do akcji. Są jednak inni wielcy chłopcy z branży, a mianowicie Google. Ten gigant firmy technologicznej, która jest obecnie bardzo widoczna w przestrzeni mobilnej, może bardzo dobrze wykorzystać odrobinę gotówki na Snapchacie. To może być jeden z powodów, dla których Facebook robi takie ekstrawaganckie oferty: chce trzymać Snapchata od swoich głównych konkurentów.

Przyszłość Snapchata

Spiegel prawdopodobnie ma nadzieję, że uda mu się umieścić firmę na przyszłej sprzedaży, ale chce spróbować trochę dłużej, dopóki jego mózg nie otrzyma jeszcze większej wyceny, co może, ale nie musi się zdarzyć. Problem polega na tym, że nie wszystkie firmy technologiczne otrzymują te większe wyceny. Digg został sprzedany za 500 000 $, ale kiedyś miał być wart około 200 milionów dolarów. Myspace została kupiona za prawie 600 milionów dolarów przez News Corporation, ale później sprzedała się za pozornie 35 milionów milionów lat później do Specific Media, po tym, jak Facebook pojawił się, żeby ukraść serial.

W sumie Snapchat to tylko aplikacja. Z całą pewnością można by argumentować, że odrzucenie Spiegla było zwykłą głupotą, ale może będzie miał szczęście i udowodni mu swoją chytrość. W przestrzeni mobilnej nastąpił szybki wzrost, a wiele innych szybko rosnących aplikacji prawdopodobnie pojawi się, podobnie jak Snapchat.

Firma została założona w 2011 roku, a teraz ma podobno 3 miliardy dolarów dwa lata później. Jeśli więcej aplikacji pojawi się równie szybko, Facebook nie będzie miał zasobów, aby je wszystkie zdobyć. Interesujące będzie to, czy Snapchat po prostu zdoła nadążyć za gwałtownym wzrostem. Jeśli interesują Cię start-upy technologiczne, z pewnością jest to firma, której należy się przyjrzeć. . . zakładając, że trwa to dłużej niż 10 sekund, oczywiście.

Jakie są Twoje myśli? Czy Snapchat powinien zaakceptować ofertę Facebooka?

Dodać Komentarz