Inwestowanie

Czy akcje są zawyżone?

Czy akcje są zawyżone?

W maju, czerwcu i lipcu rynek akcji, mierzony przez S & P 500, pozostał w zasięgu około 900 po tym, jak inwestorzy przeszli od wyceny w kolejnej wielkiej depresji do typowej recesji. Teraz, tej jesieni, S & P 500 znajduje się w zasięgu około 1050, ponieważ inwestorzy przeszli od wyceny w typowej recesji do ożywienia. Niedawny model wydajności S & P 500 jest niezwykle podobny do tego, który miał miejsce podczas wczesnych miesięcy letnich.

Bliskość wykresu S & P 500 porównuje wyniki tego lata (od 22 kwietnia do 31 lipca) i wzorca tej jesieni (od 1 września do teraz) [Wykres 1]. Są prawie idealnie dopasowane, a spadek jest dokładnie o 150 punktów wyższy niż w okresie letnim. Sugeruje to, że niedawny spadek może nie być końcem hossy, ale może to również nie być koniec wycofywania. Ewentualne przesunięcie o kilka punktów procentowych w ciągu kilku następnych tygodni może się rozwinąć, jeśli S & P 500 będzie śledzić wzorzec tego lata. Zjeżdżalnia może się skończyć, gdy zaczniemy uzyskiwać potwierdzenie trwałości ożywienia w postaci lepszej liczby pracowników i wydatków. Potwierdzenie ożywienia nastąpiło w dalszej części lata w postaci stale lepszych od oczekiwań danych gospodarczych.

Ale czy to cofnięcie może pójść o wiele dalej?

Czy 60-procentowy wzrost od 9 marca spowodował zanik zapasów? Czy wartość akcji jest zawyżona? Nasza odpowiedź na wszystkie te pytania brzmi: nie. W rzeczywistości istnieje możliwość potencjalnego wzrostu wycen w nadchodzących miesiącach. Przy omawianiu wycen stosujemy wskaźnik forward-to-profit (P / E), zdefiniowany jako cena S & P 500 podzielony przez oczekiwane zyski spółek z indeksu w ciągu najbliższego roku. Ta standardowa definicja branżowa jest stosowana na korzyść ciągłego wskaźnika P / E, który wykorzystuje zyski spółek w poprzednim roku, ponieważ jest to prognoza zysków, która najlepiej mierzy oczekiwania uczestników rynku i kieruje ich decyzjami, a nie tym, co wydarzyło się w przeszłości.

W ciągu ostatnich 30 lat istnieją trzy okresy oczekiwań analityków w zakresie śledzenia danych, które możemy przeanalizować w celu określenia zakresu odreagowania w wycenie rynkowej związanej z końcem recesji. Są to okresy, które nastąpiły po najniższym punkcie S & P 500 w 1982, 1990 i 2002 roku. Wysokość wzrostu była zróżnicowana, ale średnio P / Es wzrosły o 37% w ciągu 14 miesięcy po niskiej na rynku akcji. P / Es obecnie bardzo rygorystycznie śledzi średnią z trzech wcześniejszych scenariuszy, co sugeruje dalszą możliwość poprawy [Wykres 2].

Podczas gdy w 2002 roku P / Es były na rekordowych poziomach i nie miały wyjścia, ale w dół, w 1982 roku P / Es sięgnęło rekordowych poziomów i nie miało gdzie pójść, ale wzrosło. Ponadto istnieją obawy, że ożywienie to może być powrotem do bezrobocia i nieco słabe. Warto jednak pamiętać, że patrząc wstecz na okresy recesji z lat 1990 i 2001, które w tamtym czasie nazywano odzyskiwaniem "bezrobotnych", pojawiły się pytania o trwałość tych odzysków. Zatem, w równowadze, scenariusze są porównywalne i odzwierciedlają zakres potencjalnych wyników.

Nasza analiza miesięcznych danych sugeruje, że P / Es może wzrosnąć o 37% z najniższego poziomu 11,3 w marcu 2009 roku. P / E już osiągnął większość tego wzrostu. Kontynuacja wzrostu P / E do historycznego średniego wzrostu o 37% doprowadziłaby do wzrostu P / E o 15.25 jako najwyższego poziomu na koniec kwietnia 2010 r., 14 miesięcy po dnie rynkowym.

Niektórzy mogą pamiętać, że wskaźnik P / E w najniższym punkcie S & P 500 wynosił faktycznie 10,5. Jeśli wykorzystamy rzeczywisty dzień, w którym dno osiągnęło rynek w każdym scenariuszu - a nie w końcu miesiąca - najniższy punkt był nieco niższy, a typowe odbicie w wycenach było nieco większe, około 45% w ciągu 14 miesięcy. Niskie dzienne zamknięcie S & P 500 na początku marca 2009 r. Umocniło P / E na poziomie 10,5. Zwiększenie o 45% podniosłoby ten dzienny P / E do 15, nie różniąc się znacząco od naszego miesięcznego podejścia.

S & P 500 śledzi średnią bardzo blisko od lutego 2009 r. Niska, z możliwością poprawy. AP / E 15,25 z 12-miesięcznych prognoz szacunkowych 14 miesięcy od rozpoczęcia wzrostu na koniec kwietnia 2010 r. (Spodziewamy się około 82 USD) sugeruje poziom 1250 na S & P 500 na szczycie wyceny w 2010 r. popiera ogólnie naszą nadwagę w stosunku do akcji.

Oczywiście wycena zależy od zarobków - jeśli dochody miałyby nie być w stanie odzyskać akcji, ich wartość byłaby zawyżona. Na szczęście, 80% firm przekroczyło szacunki analityków do tej pory w trzecim kwartale sezonu zysków, a wiele firm podnosi perspektywę zysków na następny rok, zwiększając nasze zaufanie do ożywienia w roku 2010. Oczekujemy, że zarobki wzrosną do około 75 USD do 76 w 2010 roku do końca roku spodziewamy się powrotu do poprzedniego poziomu w 2005 roku, około 20% poniżej szczytu w połowie 2007 roku.

Chociaż zmienność wokół poziomu 1050 na S & P 500 może być kontynuowana, nie uważamy, że akcje są zawyżone lub że akcje są na początku kolejnego poważnego spadku. Podczas gdy nasze ulubione klasy aktywów, takie jak akcje o niskiej kapitalizacji i rynki wschodzące, są sprzedawane z premią do amerykańskich akcji o dużej kapitalizacji reprezentowanych przez S & P 500, widzimy większe perspektywy wzrostu zysków uzasadniające ich wyceny premii.

WAŻNE INFORMACJE

  • Niniejszy raport został przygotowany przez LPL Financial. Opinie wyrażone w niniejszym materiale mają wyłącznie charakter ogólny i nie mają na celu udzielenia konkretnej porady lub zalecenia dla żadnej osoby.Aby ustalić, jakie inwestycje mogą być dla Ciebie odpowiednie, skonsultuj się ze swoim doradcą finansowym przed zainwestowaniem. Wszystkie odniesienia do wydajności są historyczne i nie stanowią gwarancji przyszłych wyników. Wszystkie wskaźniki są niezarządzane i nie można ich bezpośrednio zainwestować.
  • Inwestowanie na rynkach międzynarodowych i wschodzących może pociągać za sobą dodatkowe ryzyko, takie jak wahania kursów walut i niestabilność polityczna. Inwestowanie w akcje o niskiej kapitalizacji obejmuje określone rodzaje ryzyka, takie jak większa zmienność i potencjalnie mniejsza płynność.
  • Inwestowanie w akcje wiąże się z ryzykiem, w tym z utratą kapitału Wyniki osiągnięte w przeszłości nie stanowią gwarancji przyszłych wyników.
  • Akcje o niskiej kapitalizacji mogą podlegać wyższemu ryzyku niż papiery wartościowe bardziej utrwalone spółek. Brak płynności na rynku małych i średnich spółek może negatywnie wpłynąć na wartość tych inwestycji.
  • Obligacje podlegają ryzyku rynkowemu i stopy procentowej, jeżeli są sprzedawane przed terminem zapadalności. Wartość obligacji spadnie wraz ze wzrostem stóp procentowych i zależy od dostępności i zmiany ceny.

Dodać Komentarz