Życie

Potrzebujesz naprawy rowerowej w przystępnej cenie? Pedałuj do lokalnego roweru

Potrzebujesz naprawy rowerowej w przystępnej cenie? Pedałuj do lokalnego roweru

Nie ma nic podobnego do posiadania lśniącego nowego roweru.

To znaczy, dopóki coś nie pójdzie nie tak.

Zmiana biegów jest po prostu odczuwana poza, wiesz? Lub opona idzie płasko bez ostrzeżenia.

Pozostawienie roweru w garażu i żałowanie, że się nie naprawi, jest łatwe. Siedząc przed YouTube i próbując zrozumieć, jak naprawić DIY - tutoriale są trudniejsze.

Specjaliści od rowerów potrafią zdziałać cuda, aby naprawić swojego niegdyś wiernego rumaka, ale ich ceny mogą być wygórowane. Regularne dostrajanie może wynosić od 50 $ do 150 $. Prywatne instrukcje mechaniki mogą pomóc Ci w późniejszym ustaleniu, jak wykonać naprawy, ale mogą Cię kosztować 65 USD lub więcej za godzinę.

Petersburg Bike Co-Op oferuje edukację rowerową i niedrogie opcje konserwacji rowerów w St. Petersburgu na Florydzie. Organizacja non-profit, która mieści się w starym budynku magazynowym będącym własnością miasta St. Petersburg, jest prowadzona przez wolontariuszy, którzy otwierają sklep dwa wieczory w tygodniu.

Członkowie płacą od 40 do 100 dolarów rocznie w systemie pay-what-you-can-can, ale każdy może wpaść raz i zapłacić od 5 do 10 dolarów za dostęp do sklepu i jego narzędzi.

Podobnie zorganizowane spółdzielnie istnieją w całym kraju, na obszarach miejskich i podmiejskich, a także w miastach uniwersyteckich.

Podczas gdy jedną z głównych korzyści jest dostęp do doświadczonej mechaniki rowerowej, która odpowie na pytania i poprowadzi cię przez naprawy, prawdziwą korzyścią dla całorocznych członków jest dostęp do właściwych narzędzi. Używasz ich, sprzątasz po sobie i jedziesz na zachód słońca. Jeśli potrzebujesz części, jest prawdopodobnie używany zapasowy schowek, który możesz kupić po głębokim rabacie.

Złożyliśmy wizytę, aby dowiedzieć się, co dzieje się w nocy w spółdzielni.

Nikt nie kręci się na powitanie w St. Petersburg Bike Co-op. Jest za dużo smaru, za dużo potu. A wszyscy coś trzymają, czy to oleista szmata, klucz, czy całe koło rowerowe. Co-op jest otwarty tylko pięć godzin w tygodniu. Noc mija szybko.

Spółdzielnia była gospodarzem fundraisera, który rozpoczął działalność w 2013 r. I zebrał 1000 USD na zakup początkowego zestawu narzędzi. Lokalne sklepy rowerowe wysyłają zużyte części, które mogą mieć drugie życie. Czasami pojawiają się ludzie z pudełkami części rowerowych.

"Wiele z tych rowerów trafiłoby do śmietnika lub na wysypisko śmieci" Założycielka i prezes Carrie Waite mówi, że nie ma w niej ani śladu załogi starych i nowoczesnych motocykli, które zostały wyrzucone z szopy na noc w spółdzielni. "Fajnie jest móc je zmienić i dać im nowe życie."

Christy Foust, mieszkająca w Petersburgu, jeździ na rowerze po mieście, ale planuje wziąć ją w podróż po Kanadzie w ciągu kilku miesięcy. Od wiosny i lata odwiedza spółdzielnię, aby przygotować, tuningując swój prawie 40-letni rower przy pomocy mechaniki ochotników, takich jak Daniel Mrgan, wiceprezydent i inny założyciel kooperacji.

Mrgan mówi, że historie takie jak Foust są powszechne w kooperacji. "Ludzie decydują, że chcą osiągnąć formę lub chcą wybrać się na specjalną przejażdżkę" on mówi.

Przypomniał sobie dwie młode kobiety, które zarekwirowały stare motocykle swoich ojców i zaplanowały wspólną wycieczkę rowerową, zanim odeszły od siebie, by podjąć nowe posady. "Kiedy mi to powiedzieli", Mrgan uśmiecha się, ale kręci głową. "Myślałem, że są poza wszelką pomocą." Ale za kilka miesięcy byli już w drodze.

Przywódca i mechanik wolontariuszy Chris Sheppard, wspomina ojca i zespół córki, którzy odwiedzili go, zanim córka poszła na studia. Jej rower potrzebował kontroli bezpieczeństwa; jego rower wymagał naprawienia opony płaskiej.

Sheppard poprowadził ją przez kolejne etapy naprawy, przepytał ją różnymi narzędziami i przygotował ją do napraw, które musiała zrobić, gdy była w szkole.

"Oboje odeszli z uśmiechem," powiedział Sheppard. "Porzuciła bardziej pewną siebie" i nie martwiła się tym, gdy wyjechała na studia.

"Dzieci są najlepsze. Są tak zainwestowane - mówi Waite, oglądając Sebastiana Blanqueta, syna długoletniego wolontariusza Sal, pomagającego dobrowolnie Jessice Jacobs zainstalować zestaw pedałów rowerowych. "Pomysł zrób-to-sam naprawdę rezonuje z nimi."

Sheppard rozmawia z Gregory'm Nistą, opowiadając mu proces wiercenia lub prostowania koła roweru.

"Prostowanie kół może być zabawą" - mówi Sheppard, powoli przesuwając kierownicę w jego kierunku, lekko pochylając się i mrużąc oczy, by dostrzec niedoskonałości w wyrównaniu.

W międzyczasie Nista spodziewa się następnego zadania, rzucając się dookoła szopy, aby chwycić narzędzia i rurkę do włożenia do opony.

Sheppard mówi, że koła i opony zwykle potrzebują najwięcej pracy, ponieważ dźwigają ciężar jeźdźca i zagrożenia na drodze. Ale praca na rowerze jest satysfakcjonująca, mówi. "To sprawia, że ​​twój mózg działa," Sheppard kiwa głową. "To sprawia, że ​​jesteś samowystarczalny."

Nista zna wartość samowystarczalności. Określa się jako "górny bezdomny", który jest przejściowy, który polega na swoim motocyklu, aby dostać się do pracy tymczasowej z biura kadrowego PeopleReady oddalonego o kilka mil.

"Mój rower to moje życie" - mówi Nista. "Jeżdżę po całym świecie". Jechał kilka razy do Tallahassee iz powrotem, pokonując 350-kilometrową trasę, która przebiega przez kilka miast na Florydzie."Mogę zaoszczędzić trochę pieniędzy i wyruszyć w drogę" - mówi - tak długo, jak ma rower.

Lisa Rowan jest pisarką i producentem w The Penny Hoarder.

Heather Comparetto (IG: heatheretto) jest fotografem w The Penny Hoarder. Ona wystawiała swoje zdjęcia na całym świecie, kocha ocean i lubi kawę i tacos (ale nie razem).

Dodać Komentarz