Pieniądze

Prowadzenie Miss Daisy: Praca jako elektryczny kierowca tramwajowy we wspólnocie emerytalnej

Prowadzenie Miss Daisy: Praca jako elektryczny kierowca tramwajowy we wspólnocie emerytalnej

Jak chciałbyś być tramwajem elektrycznym w otoczeniu przyrody w pobliżu wysokiej klasy osiedla mieszkaniowego? W przeciwieństwie do innych zadań tramwajowych, gdzie powtarzacie tę samą prezentację przez cały dzień podczas trasy koncertowej, nie macie scenariusza - choć musicie unikać aligatorów i innych zwierząt, które przeszkadzają.

Pracowałem przez kilka miesięcy w ubiegłym roku w Pelican Bay, wspólnocie około 9000 (15 000 w zimie) w Neapolu na Florydzie. Prowadziłem otwarte, elektryczne (częściowo słoneczne), siedmioosobowe tramwaje wzdłuż deptaków i brukowanych szlaków przez bagna mangrowe, zabierając mieszkańców społeczności do barów i restauracji przy plaży, które wspólnie posiadają.

Chcesz dowiedzieć się więcej o tej wyjątkowej pracy?

Widok z siedzenia kierowcy

Kiedy deweloperzy planowali zatokę Pelican Bay, ustawiali domy i mieszkania z dala od plaży i pozostawiali ziemię jako rezerwat przyrody. Większość brukowanych ścieżek ma wodę po obu stronach. W tych kanałach ławice ryb wirują na powierzchni wody, żółwie odpoczywają na polanach, oponki i szopy wędrują po brzegach, a czaple Wielkokwiatowe wraz z licznymi innymi ptakami chodzą po płyciznach.

Tymczasem aligatory czekają, by zjeść wszystkie te inne zwierzęta. Kiedy to zrobią, kierowcy zatrzymują się, aby pozwolić pasażerom na obserwację. Inni ludzie, idąc ścieżkami, robią krok w promieniu pięciu stóp od aligatorów, żeby robić zdjęcia.

Pierwsze zwierzę, na które patrzyłem, jadłem, było oposem. Moi pasażerowie nie przejmowali się tym zbytnio, prawdopodobnie dlatego, że zwierzę było już martwe przed naszym przyjazdem. Zabrali swoje zdjęcia i ruszyliśmy dalej, biorąc asfaltową ścieżkę do deptaku, a następnie przez lasy namorzynowe do plaży.

Następnym razem, gdy zatrzymałem się na lunchu z aligatorem, kilku pasażerów poprosiło mnie, abym ruszył dalej. Coś w sposobie, w jaki wielki żółw walczył w usta gatora, nie wzbudzało pragnienia zdjęć. Przejeżdżałem wiele razy w ciągu godziny, zanim aligator doszedł do wniosku, jak przełknąć coś wielkiego i ciężkiego.

Pewnego dnia pod pokładami na plaży był niedźwiedź. Inne zwierzęta, które widziałem podczas pracy w Pelican Bay to ryś rudy, bociany drewniane, orły i wydry rzeczne.

Jaka jest społeczność?

Jak można się domyślić, jest to droga społeczność. Niektóre domy w Pelican Bay sprzedają za ponad 5 milionów dolarów, a tylko kilka małych mieszkań sprzedaje się za mniej niż 400 000 dolarów. Mieszkańcy mieszkają w jednym z 93 stowarzyszeń właścicieli domów i płacą składki. Płacą dodatkowe składki na rzecz związku mistrzowskiego, a także płacą składki członkowskie na rzecz fundacji Pelican Bay Foundation (mój pracodawca), która zarządza parkami, restauracjami i nie tylko. Mieszkańcy Saint Lucia płacą na przykład ponad 15 000 USD rocznie w różnych należnościach, a także podatki od nieruchomości.

Wszystkie te pieniądze kupują wiele udogodnień. Na przykład byłem jednym z 63 kierowców na liście płac, a jest ich ponad 30 elektrycznych, a także jeden do przewozu pasażerów na wózkach inwalidzkich. Istnieją również korty tenisowe, spa, siłownie, personel ochrony i poranne zajęcia ćwiczeń w dwóch lokalizacjach przy plaży. Za kolejne 9 000 $ rocznie mieszkańcy mogą dołączyć do klubu golfowego.

Szczegóły zadania

Jeśli jesteś zatrudniony jako elektryczny tramwaj, będziesz szkolony przez dzień lub dwa, a potem będziesz sam. Kierowcy utrzymują kontakt za pomocą radia, więc ktoś może Ci powiedzieć, czy pasażerowie czekają w odległości 800 metrów, gdy siedzisz na pustej stacji. Radiotelefony pozwalają też informować się nawzajem o żółwiach, aligatorach, wężach i innych zwierzętach, które decydują się stanąć na drodze.

Kiedy jest wolna, spędzisz dużo czasu siedząc w czytaniu tramwajów - zachęcamy cię do przynoszenia książek i czasopism. Jednak zimą nigdy nie jest tak wolno, i właśnie wtedy pracuje większość kierowców; personel jest przecięty na pół w lecie, więc jest to świetna praca sezonowa.

Przez większość czasu pasażerowie są przyjaźni, a niektóre z nich można poznać dość dobrze. Ale nawet z bywalcami powinieneś zwrócić uwagę na zwierzęta, które je mijają, szczególnie gdy są z wnukami. Na przykład na trasie północnej, sowa w wydrążonym drzewie wzdłuż promenady jest punktem kulminacyjnym 10-minutowej podróży dla wielu plażowiczów.

Raz na jakiś czas możesz rzucić kogoś z plaży do samochodu lub pogotowia z powodu stingray użądlenia. A ze starszą populacją jest nieuniknione, że w końcu będziesz musiał przynieść na plażę pracowników ratunkowych (bez dróg do restauracji) z powodu ataku serca. Ale przez większość czasu jest to przyjemna praca.

Kapitanowie są przyzwoitymi nadzorcami. Wszystkie mają ciekawe historie, które można opowiedzieć o pracy i życiu przedemerytalnym. Zobaczysz, prawie wszyscy w dziale pracują tam, by zrobić coś na emeryturze. To prowadzi do tych trzech interesujących faktów:

  • Niektórzy kierowcy mają po osiemdziesiątce
  • W wieku 49 lat byłem najmłodszym z 63 kierowców
  • Zrobiłem tylko 8,69 USD za godzinę

Tak, wynagrodzenie jest okropne, dlatego może zawsze zatrudniają. Dużym powodem niskiej płacy jest to, że tak wielu emerytów chce coś zrobić i są gotowi podjąć te zadania w każdym razie. A tu kolejny dziwny fakt: mieszkańcy prawie nigdy nie przechylają się. Mam setki komplementów w pierwszym miesiącu pracy, ale otrzymałem tylko 4 dolary na napiwki.

Z drugiej strony, iJest to piękne miejsce do pracy i może stanowić interesującą pracę dodatkową. Możesz zobaczyć manaty idące pod mostem na południowej promenadzie lub oglądać delfiny pływające wzdłuż wybrzeża. I uszczęśliwiasz ludzi, wskazując, kiedy aligator rozkoszuje się lunchem.

Twoja kolej: Czy chciałbyś pracować tak jak tramwaj?

Dodać Komentarz