Życie

Twoja osobista definicja sukcesu - co Cię motywuje każdego dnia?

Twoja osobista definicja sukcesu - co Cię motywuje każdego dnia?

Pewnego dnia byłem na obiedzie z przyjacielem, z którym od lat nie rozmawiałem.

Podczas rozmowy w porze lunchu wygłosił komentarz: "Człowieku, jak ci się udało?"

Początkowo odrzuciłem go, ponieważ często dostaję zakłopotania od tak pochlebnych uwag.

Ale kiedy zacząłem wracać do biura po spotkaniu, zastanawiałem się - wow, czy naprawdę mi się to udaje?

Jedna z największych przeszkód do pokonania jako przedsiębiorca ciągle się wymieniam; zawsze mając wątpliwości, że mógłbyś zrobić trochę więcej, zrobić trochę więcej, poświęcić trochę więcej czasu.

Zasadniczo my, przedsiębiorcy, nigdy nie jesteśmy usatysfakcjonowani.

Często musiałem cofnąć się o krok i zadać sobie pytanie, jaka jest moja osobista definicja sukcesu i zdaję sobie sprawę, że nie zawsze chodzi o pieniądze.

W mojej branży rozmawiam z wieloma młodymi doradcami finansowymi, którzy chcą szybko zarobić, ponieważ to jedyny wskaźnik sukcesu; i, ostatecznie, jest to smutne, ponieważ na koniec dnia pieniądze nie rządzą grzędą.

Tak więc, jeśli ktoś mnie zapyta, "Jeff, myślisz, że ci się udało?"Moja odpowiedź jest jednoznaczna"tak". Ale może nie dlatego, że myślisz. Spójrz na siebie osobista definicja sukcesu:

Mam miłość rodziny i przyjaciół.

Pochodzę z rozwiedzionej rodziny dorastającej, nigdy nie byłem bardzo blisko z moją rodziną.

Tak, zrobiliśmy święta; tak, zrobiliśmy Święto Dziękczynienia, ale kiedy porównałem siebie z innymi rodzinami i jak się spotykali na pewne urodziny i różne tradycje, zawsze czułem, że moje dorastanie było trochę inne.

Teraz, gdy mam trzech własnych synów, Rodzina jest wszystkim.

Poza tym mam kilku przyjaciół, których spotkałem w szóstej klasie, którzy dziś pozostają moimi najlepszymi przyjaciółmi.

To niesamowite, że nasza przyjaźń była tak bliska, i chociaż nie spotykamy się tak często, jak byśmy chcieli, za każdym razem, kiedy to robimy, podniosło mnie to tak, jakby w ogóle nie było czasu.

Oprócz przyjaciół z rodziny i dzieciństwa, zyskaliśmy również nowe przyjaźnie w naszym kościele. Udało nam się nawiązać kontakt z wieloma parami, które mają małe dzieci, takimi jak my, i potrafią się dzielić i relacjonować na kilka sposobów. Posiadanie zgranej grupy rodziny i przyjaciół jest tak wielkim błogosławieństwem i zdecydowanie jest częścią mojego sukcesu.

Kocham to co robię.

Niedawno rozmawiałem z facetem, który przeszedł na karierę i skończył jako dentysta higienistka na początku lat 30-tych. W swojej poprzedniej karierze inżynierii mechanicznej doświadczył czterech zwolnień w ciągu dwóch lat. Wybrał profesję dentystyczną, ponieważ uważał, że bezpieczniejsza branża uniemożliwi mu przejście przez kolejne doświadczenia związane z zwolnieniami.

Zarobił dobre pieniądze i wydawał się bardzo zadowolony z pracy. Kiedy spytałem go, jak mu się podoba, jego odpowiedź jest czymś, czego nigdy nie zapomnę. Odniósł się do swojej pracy właśnie dlatego,

"To jest praca. Chodzę do pracy, dostaję pieniądze i dzwoni się na to dzień. "

W jego przypadku nie kochał swojej pracy; to był tylko środek do celu. Chociaż z całą pewnością mogę szanować kogoś, kto składa ofiarę, by zapewnić sobie i swojej rodzinie, mam wielkie szczęście, aby szczerze powiedzieć, że kocham swoją pracę. Uwielbiam pomagać ludziom zrozumieć sens ich finansowego życia.

Oczywiście, moja praca ma wyzwania; pamiętasz kryzys finansowy w 2008 roku? Zaufaj mi, nie zapomniałem.

Ale pomimo tych wyzwań, codziennie dostaję możliwość pomagania ludziom, czy to w moim biurze, czy na moim blogu. Nie ma większego uczucia niż naprawdę pomaganie komuś i rozwiązywanie problemów i zaspokajanie ich potrzeb.

Swoboda realizowania innych pasji.

Jeśli czytasz ten artykuł, to oczywiście czytasz go na moim blogu. Mający założyłem własną firmę inwestycyjną, daje mi elastyczność prowadzenia mojego bloga i innych przedsięwzięć biznesowych, jeśli i kiedy się pojawią. Możesz śledzić niektóre z tych przedsięwzięć na innym blogu Dolary i róże że zacząłem od mojej żony.

Rozmawiałem z wieloma osobami, które mają pracę, która nie pozwala im wejść na Facebooka lub na Twitterze, gdy są w pracy, co może wydawać się banalne, ale to są te małe wolności, które kocham.

Gdybym nie wybrał się na tworzenie własnej firmy, nigdy nie zdołałbym rozwinąć mojego bloga na temat tego, czym jest dzisiaj.

Jeśli pamiętasz Ruch Roth IRA, to nigdy by się nie wydarzyło w moim wcześniejszym ustaleniu.

Posiadanie swobody wyboru i wyboru tego, co chcesz robić, jest tak potężne i zdecydowanie jest to składnik mojego przepisu na osobistą definicję sukcesu.

Jaka jest Twoja osobista definicja sukcesu?

O co chodzi z tym, co robisz każdego dnia, co sprawia, że ​​czujesz się usatysfakcjonowany? Każdy ma własną definicję sukcesu, ale możesz być zaskoczony tym, co znajdziesz, jeśli poświęcisz czas na wyjaśnienie, jaki sukces naprawdę dla ciebie znaczy.

Dodać Komentarz