Banki

Moja największa porażka z przodu Ładowanie mojego życia

Moja największa porażka z przodu Ładowanie mojego życia

Moją największą filozofią w finansach osobistych jest ładowanie twojego życia z przodu. Ale nie jestem doskonały. Wspomniałem o pierwszym zakupie samochodu, ale pozwólcie mi bardziej szczegółowo o tym powiedzieć.

Ten pojedynczy zakup prawdopodobnie przywrócił mi 10 000 do 20 000 USD więcej, niż powinien, w czasie, kiedy nie musiałem marnować tych pieniędzy. Było to około 8 lat temu, a gdybym miał dodatkowe 20 000 $, to z łatwością mógłby wzrosnąć do 25 000 $ lub 30 000 $, jeśli nie więcej! Ta pojedyncza transakcja mogła dzisiaj kosztować mnie 10 000 dolarów więcej!

Oto moja historia porażki. Podziel się swoimi komentarzami!

Dlaczego nie udało mi się kupić mojego pierwszego samochodu

Podsumowanie było proste: powinienem był kupić używany samochód, ale kupiłem go nowy. Ale właśnie ukończyłem studia i miałem dobrą płatną pracę. Chciałem się nagrodzić. Przed zakupem mojego nowego samochodu, miałem rozbity stary samochód. A przed tym samochodem miałem naprawdę pobity i naprawdę stary samochód. Nigdy nie wydałem więcej niż 10 000 $ na samochód - co było sprytne. Nie musiałem wydawać więcej!

Moje ego osiągnęło to, co najlepsze, i mimo że negocjowałem ciężko i kupiłem nowy samochód poniżej faktury, wciąż wydawałem około 30 000 $, kiedy nie musiałem. I zapłacić za to? Musiałem wziąć pożyczkę na samochód. Mogłem sobie na to pozwolić, ale nie powinienem był tego zrobić. Pożyczka wynosiła 718 USD miesięcznie, a samochód spłacił w ciągu 3 lat.

Kosztowna lekcja

Z jednej strony, miałem samochód przez siedem lat bez jednego problemu. Z drugiej, zapłaciłem za to dużo, kiedy nie musiałem.

Chodzi mi o to, że powinienem poczekać trochę długo po ukończeniu studiów, aby dokonać tak dużego zakupu i zamiast tego spłacić moje kredyty studenckie. Płaciłem 718 $ miesięcznie za moją wypłatę za samochód! Mogłem zapłacić za moje pożyczki studenckie lub oszczędności na dom.

Tak, osiągnąłem oba te cele, ale trwało to dłużej. A może mógłbym kupić droższy dom? Kto wie. Chodzi o to, że nie udało mi się załadować z przodu i nie był to koniec świata. Dla ciebie to nie koniec świata.

Czy nie udało Ci się załadować swojego życia? Podziel się swoją historią poniżej!

Dodać Komentarz