Życie

Czy wynik wyborów rzeczywiście wpłynie na nasze życie?

Czy wynik wyborów rzeczywiście wpłynie na nasze życie?

Właśnie skończyłem oglądać trzecią debatę prezydencką.

Opuściłem drugi po tym, jak naprawdę wkurzyły mnie wiceprezydentalne debaty. Okazuje się, opuściłem ekscytującą i dostroiłem się, kiedy było nudno.

Patrzenie na debatę wiceprezydenta naprawdę mnie zastanowiło. Czy ktoś niezdecydowany głosuje na to? A jeśli tak, to czy ich opinie są podważane przez sekundę dowódcę?

Decydując, że odpowiedź brzmi "nie", ruszyłem dalej.

Oglądanie trzeciej debaty wydawało mi się głupotą, chociaż dowiedziałem się, że są związani 47-47, czego nie bylibyście w stanie powiedzieć w moim sprawiedliwym mieście.

Nie znam żadnych niezdecydowanych wyborców. Właściwie to nie wiem, jak ktoś mógłbyć niezdecydowany w tej kampanii. Czuję się niezależny od partii politycznej, głosujesz według własnych wartości i nie potrzebujesz jednej (lub trzech) debat, aby zobaczyć, który kandydat będzie bardziej reprezentował twoje pomysły (wpływ wyborów na twoje finanse, patrz wczorajszy post na Rzeczywistość kontra Dążenie).

Czy jesteś niezdecydowany w tym punkcie?

W 2004 roku myślałem, że polityka i kampanie będą moim życiem. W 2012 roku, z perspektywy czasu, cieszę się, że nie jestem zaangażowany w ten świat, nawet jako wolontariusz. Ale zaskakuje mnie wersja z 2012 roku, aby uczciwie zastanawiać się, jak wynik wyborów prezydenckich wpłynie na moje małe życie. Zabawne jest to, że jest to zmarnowana myśl, ponieważ nigdy nie wiemy, jak różne rzeczy by się okazały. Nie mamy korzyści z perspektywy czasu, kiedy głosujemy na prezydenta.

Więc oglądamy. I, co ważniejsze, głosujemy. Większość z nas głosuje na osobę, która jest podobna do nas, czy to pro-life, pro gejowskie małżeństwo, czy pro-Big Bird.

W Oregonie nie chodzimy do urn, więc w moim stanie wszystko się wkrótce skończy. W weekend dostaliśmy nasze listy do głosowania. Nie mają naklejek "Głosowałem!" I albo musimy wyłożyć większą część z pięćdziesięciu centów i poczty w naszych kartach, albo musimy jeździć przez kogoś, kto zbiera karty do głosowania. To wszystko bardzo anty-klimatyczne, przyznaję, ale robię to w każdym razie, w każdych wyborach, po prostu dlatego, że to luksus, którego amerykańskie kobiety cieszą się od mniej niż 100 lat, a kobiety w wielu krajach wciąż nie cieszyć się. Dodatkowo daje mi to wolność narzekania, gdy wybrana zostanie niewłaściwa osoba.

Ze względu na kolektyw wyborczy, kraj nie czeka z zapartym tchem, aby zobaczyć, kto wygrał siedem głosów wyborczych Oregon.

Czy uważasz, że ważne jest, aby głosować?

Głosowałem w Waszyngtonie, Waszyngtonie i Oregonie, i będę szczery, mój głos na Prez właśnie nie miał żadnego znaczenia. To nie jest jak osobista decyzja, czy powinieneś odejść z domu. Te decyzje mają znaczenie ...

Ale mniejsze wybory? Każdy głos ma znaczenie. W pierwszym roku studiów głosowałem za absencją w Waszyngtonie, a lokalna opłata za szkołę została przyjęta trzema głosami. Środek potrzebował 60% większości, a ponieważ wysłałem pocztą w moim głosowaniu, a moi rodzice głosowali za, szkoły musiały utrzymać ciepło. Lub coś.

Jeśli nie głosujesz, zacznij. Jasne, możesz uważać, że głosowanie nie ma znaczenia, ale to trochę jak finanse osobiste. Małe rzeczy się sumują.

Twój głos może być niewielki, ale im bardziej wykonujesz swoje prawa, tym bardziej prawdopodobne jest, że czujesz się połączony.

Głosować. Ponieważ są ludzie, którzy umierają, aby mieć tę wolność.

Zdejmę moje pudełko z mydłem. Do wyborów pozostało mniej niż dwa tygodnie. A to oznacza, że ​​mogę wrócić do oglądania sezonu 839Kawaler zamiast tego - powiedział - powiedział, że "nie-nie-tak-ty" nie robił telewizji, którą nazywają polityką amerykańską.

Dodać Komentarz